Pierwsze, co nasunęło mi się na myśl, po dotarciu do niniejszej wiadomości, to: "że jak"? Nie wiem czy Wy również tak samo zareagujecie, wiedzcie natomiast, że nie jest to żaden żart.
bigboy177 @ 14.04.2015, 15:05
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps4, xbox one
Pierwsze, co nasunęło mi się na myśl, po dotarciu do niniejszej wiadomości, to: "że jak"? Nie wiem czy Wy również tak samo zareagujecie, wiedzcie natomiast, że nie jest to żaden żart. Twórcy przygotowali dla Mortal Kombat X specjalne DLC, ułatwiające robienie fatality!
Jeden z najważniejszych i najbardziej rozpoznawalnych elementów serii Mortal Kombat to brutalne finishery, zwane Fatality. Na ich wykonanie mamy zawsze bardzo niewiele czasu po zwyciężeniu pojedynku z jakimś przeciwnikiem. Ich masterowanie to jeden z najbardziej wciągających aspektów smoczej sagi, ale po zaciągnięciu odpowiedniego DLC nie trzeba się już przykładać, aby opanować każde z nich. Wystarczy wyłuskać nieco kasy i po sprawie.
DLC zatytułowane 30 Easy Fatalities kosztuje $5, czyli mniej więcej 20 zł. Nie psuje ono balansu rozgrywki, albowiem fatality da się wykonać dopiero po zwyciężeniu pojedynku, ułatwia jednak robienie finiszerów. Nie ma już potrzeby wielogodzinnych treningów i grindowania, a szkoda, bo to część przyjemności w tym przypadku. O satysfakcji z udanego fatality nie wspominając.
Do czego to doszło, prawda? Dzisiejsza młodzież powinna być edukowana, a na każdym kroku, począwszy od gier free-to-play, na tego typu DLC skończywszy, widzimy, że wszystko można sobie ułatwić mając kasę. Nie trzeba się starać i pracować, żeby coś osiągnąć, być najlepszym - wystarczą pieniądze.
Przy okazji, zerknijcie na recenzje Mortal Kombat X, które trafiły już do sieci. Naszego tekstu spodziewajcie się natomiast na dniach.
Premiera: 14 kwietnia 2015 PS4, XBOX ONE, PC, PS3, XBOX 360, MOB
Mortal Kombat X to kolejna odsłona jednej z najpopularniejszych serii bijatyk. Za tytuł odpowiedzialny jest zespół NetherRealm, dowodzony przez "ojca" marki - Eda Boona.R...
To tylko pokazuje jak obecne pokolenie graczy jest zdeprawowane przez pieniądze. Po co się męczyć i przykładać jak wystarczy wyciągnąć portfel. Zero jakichkolwiek ambicji. Smutne.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler