Tak się zastanawiam... jest tu jakiś fan tejże serii gier o , wydawałoby się, nudnej tematyce? Cóż, fabuła jest prosta jak drąg, lub jak kto woli, jak konstrukcja cepa. Po pewnym starcu ( w niektórych jest to nasz dziadek, w innych nie) odziedziczamy zapuszczoną farmę. I zaczyna się.... farmerska przygoda! Siejemy, podlewamy różne rośliny , w każda porę roku inne, zbieramy plony, rozbudowywujemy farme, mamy psa, konia, zakupujemy krówki, owieczki, kurki, z których z czasem się robi większe stado, zaprzyjaźniamy się z mieszkańcami pobliskiego miasta, uczestniczymy w festynach, poznajemy skrzaty i wodnika Kappę, zdobywamy jedna z kilkoru dziewczyn, kupujemy sprżety w TV Markecie upiększając nasz dom, zdobywamy nowsze, lepsze narzędzia, uczymy się gotować... Gra potrafi być bardzo ciekawa, wystarczy pograc godzinę żeby się wkrecić. ja osobiście gram w wersję na GBA- "Harvest Moon: friends of Mineral Town" Polecam ja każdemu!

Wersje na różne platformy ( na emulatory znaczy się ) można ściągnąć tutaj: https://hmt.pl/index.php

*tum tu tu tuuuum* Jam jest fanem serii! A przynajmniej ją lubię i z chęcią do niej wracam

Była moją pierwszą grą na emulator... Potem znalazłam nowszą wersję, niestety, nie pamiętam tytułu, którą miała moja sąsiadka, aż wreszcie zdobyłam *faaaanfaaaary!* Friends of Minearl Town! Nic na komputerze nie robiłam - no oprócz sprawdzania poczty - tylko karmiłam kury, podlewałam rzepę i latałam do Elli z jakimś zielskiem (no proszę, niby taka prosta i ekchem, wieśniacka ;) gra, a jak wciąga!). Moim siostrą też się bardzo podobało. A teraz grywam w tą samą grę, tylko że wersję dla dziewczyn, i przyznam, że też bardzo podoba (poprawiono bugi i dodano parę ciekawych urozmaiceń). Niech nam żyje Hervest Moon!

Dobra, pogadałam by jeszcze, ale muszę krowy wydoić.

Pozdrowienia i niech kisiel kapuściany będzie z Wami ^^

heheheheheheheheh! Jak miło spotkac rodaka na obcej ziemi
A te pola!
A te kury!
A ta rozszerzona obora z piecioma krowami i trzema owcami!
A to małzeństwo z Popurii, któa zołza jedna jest tylko od tego zeby dziecko urodzić, bo nawet obiadu nie ugotuje a co dopiero pomoc w roli.
A to obsiewanie całego pola!
A to obłażenie tras Sklep-Skrzaty z plecakiem pełnym mąki zeby pracowały jako niewiolnicy na mojej farmie!
A te festyny!
A te wyścigi konne!

A ta super gra!

Grałem w Harvest Moona w wersji na SNES'a oraz GBA i muszę powiedzieć że zrobiła na mnie wrażenie . Fajnie tak zaopiekować się farmą, dbać o roślinki i ogólnie o teren tej farmy ;). Szkoda tylko że w tej wersji na SNESa gra obejmowała tylko 1 rok w grze, nie pamiętam niestety jak to było w wersji na GBA, czy podobnie, czy może jakoś inaczej :/

A ja mam pytanie. Czy jest jakaś gra podobna na PC lub PS2? Bo moja matka ma wersje na PS chyba 2 i już się jej znudziła bo długo w nią grała. Co polecacie ??

Też kiedyś śmigałem w ta gierkę, ale niezadługo, nie jestem strasznym zapaleńcem tego tytułu, ale muszę powiedzieć,że grało się ciekawie

Na PC nie ma, aczkolwiek jest na PS2 - Harvest Moon: A wonderfull life Special Edition. Twoja mama grała pewnie w Back to Nature, które jest najlepszą częścią. aczkolwiek A wonderfull life również jest świetne. Tylko, ze wersja na PS2 jest portem z konsoli GameCube, skopanym niestety. Gra na PS2 czasami się zacina i ma słabszą grafikę. Dlatego dla fana serii najlepszym wyjściem pozostaje zakup konsoli GameCube (na allegro około 150zł) i Harvest Moon: A wonderfull life. Jeśli chcesz się czegoś dowiedzieć o grze to skorzystaj z google.

ok dzięki za pomoc