No no, przyznam że brameczki eleganckie. Co do samego filmiku, pominę kwestie jakości video, jednak uważam, że są za duże różnice w głośności dźwięku. Raz jest bardzo cicho, a zaraz ryczy.
Niestety panie Spielberg, materiały źródłowe nagrywane były z różną głośnością i pomimo usilnych starań, nie udało mi się tego do końca zniwelować. A co do jakości ... cóż, oglądać się tego za bardzo nie da. Ciągle pracuję nad optymalnym rozwiązaniem (jak najmniejszy plik i jak najlepsza jakość).