Hydrophobia Prophecy (PC)

Ciekawy pomysł... (Nie)stety niewypał.

W opisie jest projekt anulowany, a z tego co mi wiadomo powrócił pod nazwą Hydrophobia Prophecy i miał swoją premierę na świecie 9 maja 2011. O wydaniu gry w Polsce na razie nic nie wiadomo. O ile to jest ta sama gra, ale wydaje mi się, że tak.

A ta gra w ogóle jest wydawana w wersji pudełkowej? Myślałem, że można ją wziąć tylko przez sieć, chociażby ze Steama, XBL lub PSN. Nie jestem pewny, ale ona chyba jest chyba sprzedawana w odcinkach... Jeśli to prawda, to brak polskiej premiery w niczym nie przeszkadza.

Pewnie masz rację, że jest tylko w dystrybucji cyfrowej. Wiem tylko, że wersja na X360 była wydana wcześniej i nie za bardzo się przyjęła wśród graczy i była sprzedawana pod nazwą Hydrophobia. Natomiast Prophecy jest poprawioną wersją na PC i PS3. Ulepszono oprawę graficzną, mechanikę rozgrywki, dodano nowe poziomy, odświeżono dubbing i warstwę fabularną.
Może przez to, że była niewypałem na X360 zdecydowano się na zrobienie pełnej gry, bo jakoś nie widziałem żadnego info o tym, że jest w epizodach.

Byłem ciekawy tej gry, dobrze, że będzie w CDA to będę mógł sprawdzić.

Gra miała spory potencjał, jednak nie został on należycie wykorzystany. Po przejściu gry czułem pewien niedosyt. Szkoda bo gra naprawdę dobrze się zapowiadała.

Trochę pograłem, ukończyłem pierwszy akt i jak na razie jest nieźle. Woda, główny bohater tej gry jest wykonana pieczołowicie, więc zachowuje się i brzmi naturalnie. Ma się wrażenie, że jesteśmy na jakimś wielkim basenie. Zawiodłem się jednak pod tym względem, że myślałem, iż woda będzie też naszym głównym wrogiem i walcząc z nią będziemy walczyć o życie. Nic z tych rzeczy. Nasza bohaterka jest jakąś agentką i wykonuje cały czas jakieś zadania polegające głównie na znalezieniu szyfru i otwarciu drzwi aby ruszyć dalej. Cały czas jesteśmy prowadzeni przez naszego kumpla który komunikując się z nami wskazuje nam następne cele, więc poczucie osamotnienia także tutaj nie istnieje. Cóż, zobaczymy co będzie dalej.