Strona główna » Nowinki ze świata » Podgląd tematu
Branża gier musi być bardziej kreatywna, twierdzi jeden z twórców Heavy Rain - komentarze

Offline
Verdungo //grupa Growi Bohaterowie » [ Batman (exp. 1010 / 1600) lvl 9 ]0 kudos
Muszę przyznać, z ogólną myślą się zgadzam, chociaż diabeł tkwi w szczegółach Uśmiech Ale to fakt, sam wolę kupić grę, którą przejdę tylko raz i odstawię na półkę, która jest dopracowana, pozwala się wczuć i zapamiętać ją na dłużej. Bo taki kolejny shooter czy mmo, to w kółko ten sam schemat, czasem fajnie się gra i nie przeczę, może się podobać i być świetnym tytułem, ale cała otoczka fabularna z reguły trwa przez pierwsze 10 min, potem jest klepanie kotletów, które są pretekstem do wprowadzenia w otwarty świat multi, gdzie po pewnym czasie żal jest odstawiać swoją ciężko wykoksana postać, wiec kupuje się kolejne to DLC czy inne takie tam... I to są tytuły kasowe, które po części zmuszają innych twórców do wrzucania zbytecznych pierdółek do gry, bo według wydawcy to jest teraz w modzie i tego ludzie chcą. Tak więc, niech chłopaki z QD dalej robią swoje, a inni niech biorą przykład, że można robić coś po swojemu bez wciskania trendy motywów, a zyskownie i z efektem Uśmiech



Offline
sebogothic //grupa Mieszczanie » [ Wojownik (exp. 2070 / 3000) lvl 11 ]0 kudos
Niby w Beyond: Two Souls ma nie być QTE. Nie będą wyświetlać się ikony przycisków, które mamy przycisnąć, tylko sami będziemy musieli się domyśleć co nacisnąć, na podstawie tego co się dzieje na ekranie. Załóżmy, że nasza bohaterka walczy. Przeciwnik wymierza cios. Co robimy? Są różne wyjścia. Ktoś może nacisnąć strzałkę w górę chcąc osłonić się rękoma przed ciosem. Ktoś inny naciśnie strzałkę w bok, chcąc wykonać unik.
Jestem ciekaw czy gra będzie tak elastyczna. Bo jeśli nie i będziemy musieli przyciskać konkretne przyciski to to nadal będzie QTE.

Offline
KreTsky //grupa Wojownicy RPG » [ Mistrz Kręgu Wody (exp. 5119 / 7200) lvl 12 ]0 kudos
W gruncie rzeczy nic nowego nie powiedzial. Wszyscy chcieliby robic gry innowacyjne, wnoszace cos swiezego do gatunku, ale problem jest w tym ze wydawcy wola aby ich gry byly takie same jak rok wczesniej i sprzedaly sie tak samo. Swiezych projektow bedzie malo, bo nie jest pewne ze to sie sprzeda, a taki CoD czy BF zawsze sie sprzeda.

Offline
binio1 //grupa Mieszczanie » [ Rekrut (exp. 464 / 500) lvl 8 ]0 kudos
Cytat: KreTsky
W gruncie rzeczy nic nowego nie powiedzial. Wszyscy chcieliby robic gry innowacyjne, wnoszace cos swiezego do gatunku, ale problem jest w tym ze wydawcy wola aby ich gry byly takie same jak rok wczesniej i sprzedaly sie tak samo. Swiezych projektow bedzie malo, bo nie jest pewne ze to sie sprzeda, a taki CoD czy BF zawsze sie sprzeda.


I to jest smutne. Choć taki cod czy bf mimo że wtórny do bólu to płacisz raz i wymiatasz. A takie mmo co drenuje portfel gracza ile wlezie niby za darmo a koszta tworzą się ogromne niby coś dają za free a niszczą istotę rozgrywki. A ludki płacą i łupią ile wlezie. To po co jakieś innowacyjności jak męty sprzedają się same.

Offline
Fox46 //grupa Wojownicy RPG » [ Maestro de la Orden (exp. 150516 / 8388600) lvl 20 ]0 kudos
Dlatego powinno się robić gry rozbudowane w które gramy, a nie gry które oglądamy jak Film i od czasu do czasu przyciśniemy jakiś przycisk i zrobimy sekwencję QTE

Nawet jeśli nie będzie tych QTE to i tak większości będziemy oglądali film oraz grę wirtualnych aktorów.

Offline
Verdungo //grupa Growi Bohaterowie » [ Batman (exp. 1010 / 1600) lvl 9 ]0 kudos
Cytat: Fox46
Dlatego powinno się robić gry rozbudowane w które gramy, a nie gry które oglądamy jak Film i od czasu do czasu przyciśniemy jakiś przycisk i zrobimy sekwencję QTE



Takie "grywalne filmy" też nie są złe, poza przesadzonymi sekwencjami QTE na każdym kroku... Rozumiem w jakieś większej, zamotanej akcji, ale też bez przesady, bo można nerwicy dostać jak po ekranie dosłownie lata wskaźnik sekwencji QTE i wymaga od nas nawalania 30 tysięcy różnych kombinacji, dając pseudo wrażenie dynamizmu, gdzie tak naprawdę widzimy ledwo kolejne przyciski do wciśnięcia, a nie właściwą akcję, którą powinniśmy zobaczyć... Osobiście nie przeszkadzała by mi forma a'la Fahrenheit z sekwencjami QTE jak w The Force Unleashed. Chociaż moim osobistym mistrzem w budowaniu fabuły i świetnego gameplayu jest pierwszy Max Payne. Banalna mechanika, dla urozmaicenia bullettime i świetnie poprowadzona fabuła, którą można było samemu zgłębiać, bez namolnego prowadzenia za rączkę.

Cytat: Fox46
Nawet jeśli nie będzie tych QTE to i tak większości będziemy oglądali film oraz grę wirtualnych aktorów.


To jest całkiem nowe podejście do gier w tych czasach, chociaż zbytnio się nie różni od starych przygodówek point'n'click, a jak wiadomo dla wielu to martwy rynek, a jednak wciąż są ludzie, którzy lubią się przy tego typu grach pobawić. Więc nie ma co tutaj narzekać, zawsze można przejść obok, chyba, że zaczną te gry wciskać wszędzie i udowadniać na wszelkie sposoby, że to must have jak to się dziej w Battlefieldach i tym podobnych. Wydawcy po prostu za bardzo generalizują rynek, zamiast go zostawić dla tych mniejszych podzielonych grupek, które wola znaleźć coś dla siebie, niż być upchnięci tam gdzie wszyscy Uśmiech

Offline
tomekreg //grupa Wojownicy RPG » [ Wojownik (exp. 309 / 400) lvl 7 ]0 kudos
Do teraz zadaje sobie pytanie czy Heavy Rain to jeszcze gra, czy taki film, w którym "oglądający" czyli gracz ma decydujący wpływ na rozwój fabuły. Moim zdaniem twórcom tej gry udało się uplasować dokładnie pomiędzy. Są elementy zręcznościowe ale głównie zatapiamy się w historii i w pełni uczestniczymy, a nawet tworzymy, dziejące się na ekranie wydarzenia. To jakby taka interaktywna telewizja, w której nie tyle ogląda się filmy, co w nich "gra".

Liczba czytelników: 475847, z czego dziś dołączyło: 0.
Czytelnicy założyli 53874 wątków oraz napisali 676162 postów.