Dead Island 2 (XBOX X/S)

ObserwujMam (0)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (0)

Dead Island 2 - już graliśmy. Jest lepiej, niż się spodziewałem (XBOX X/S)


bigboy177 @ 15:07 14.03.2023
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Sama walka to w głównej mierze wymachiwanie pozyskanym orężem. Ciosów nie ma wiele i przyznam, że brakuje mi tu jakiś bardziej zakręconych ruchów, jak np. skakanie po głowach pokrak. Jest uderzenie lekkie, mocniejsze oraz kopniak, który możemy też wykonać podczas skoku. Twórcy przewidzieli ponadto możliwość blokowania, ale dedykowanego uniku niestety nie ma. W efekcie pojedynki ograniczają się do krążenia dookoła napotkanego stwora, wymachiwania jakąś tam rurką i blokowania, gdy nadchodzi cios, którego nie da się uniknąć. Wydaje mi się także, że trochę brakuje tu mocy, ale być może w miarę postępów system walki robi się bardziej skomplikowany i dynamiczniejszy. Na razie najlepiej moim zdaniem prezentują się finishery. Zainicjowane w odpowiednim momencie dają mnóstwo frajdy i potrafią odwrócić szalę zwycięstwa.

Istotną rolę w walce odgrywają nie tylko bronie, ale również rozmaite gadżety. W Dead Island 2 znajdujemy np. przynętę mięsną, która świetnie sprawdza się w sytuacji krytycznej, gdy np. chcemy odciągnąć uwagę od siebie. Przydają się ponadto kanistry z benzyną, którą samodzielnie możemy rozlać, a także butle z wodą, którymi możemy ugasić płonącą ścieżkę, otwierając sobie alternatywną drogę. Niestety woda nie zawsze działa tak, jakbym tego oczekiwał. Rozszczelniony hydrant ugasi np. płonący asfalt, ale nie jest w stanie ugasić płonącego umarlaka. Nadzieja w tym, że do premiery jeszcze trochę czasu zostało i niektóre niedociągnięcia (jak np. średnio czytelna mapa oraz dziwna mimika twarzy podczas konwersacji) mogą jeszcze zniknąć.

Jeśli chodzi o oprawę audio-wizualną, to w zasadzie nie ma się do czego przyczepić, choć też nie sposób cokolwiek przesadnie mocno wychwalać. Najsłabiej według mnie wykonano mimikę twarzy, a najlepiej lokacje (przepełnione gratami) oraz wybuchy (efektowne i rozczłonkowujące pokraki). Z finalną oceną trzeba się jednak wstrzymać, bo wiadomo że na ostatnie szlify ekipa ma jeszcze trochę czasu.

Podsumowując, Dead Island 2 zapowiada się na całkiem niezłą grę. Nie jest to typowy open world, bo jesteśmy w nim ograniczeni do nieco bardziej korytarzowych miejscówek, ale z drugiej strony każda lokacja pełna jest ukrytych miejsc i znajdziek. Dynamiczny system walki i rozbudowany crafting sprawiają sporo przyjemności, a jeśli zadania w pełnej wersji będą bardziej zróżnicowane od tych z pierwszych kilku godzin, które miałem okazję sprawdzić, to sądzę, że fani ubijania zombie będą co najmniej ukontentowani. Obawiałem się o DI2 po tylu latach i tylu opóźnieniach, ale wydaje mi się, że deweloperzy z Dambuster Games dali radę i zrekompensują nam tak długie wyczekiwanie.

Podsumowanie:
Dead Island 2 zapowiada się naprawdę dobrze. Obawiałem się, że wzbudzi ono we mnie mieszane uczucia, ale jest wręcz przeciwnie. Jestem prawie pewny, że dostaniemy co najmniej dobrą grę.
Zapowiada się bardzo dobrze

Screeny z Dead Island 2 (XBOX X/S)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?