RAGE (XBOX 360)

ObserwujMam (14)Gram (3)Ukończone (3)Kupię (4)

RAGE - wrażenia z początku fabuły (XBOX 360)


bigboy177 @ 15:12 27.08.2011
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

RAGE to jedna z najbardziej intrygujących i wyczekiwanych przeze mnie gier. W sumie od pierwszej zapowiedzi produkcja id Software przyciągnęła mój wzrok, po pierwsze, ze względu na świetną oprawę audio-wizualną, a po drugie, za sprawą ciekawej koncepcji, wedle której lądujemy w post apokaliptycznym świecie, przemieszczamy się z wykorzystaniem pojazdów, bierzemy udział w wyścigach, zarabiamy na przeżycie i walczymy z mutantami.

RAGE to jedna z najbardziej intrygujących i wyczekiwanych przeze mnie gier. W sumie od pierwszej zapowiedzi produkcja id Software przyciągnęła mój wzrok, po pierwsze, ze względu na świetną oprawę audio-wizualną, a po drugie, za sprawą ciekawej koncepcji, wedle której lądujemy w post apokaliptycznym świecie, przemieszczamy się z wykorzystaniem pojazdów, bierzemy udział w wyścigach, zarabiamy na przeżycie i walczymy z mutantami. Taki trochę Mad Max, tylko tym razem możemy sami wziąć udział w przejażdżce. Podczas targów GamesCom miałem okazję zagrać godzinę w tryb fabularny RAGE i przyznam, że po tych kilkudziesięciu minutach zabawy, na premierę czekam jeszcze bardziej.



Fabuła zaczyna się w roku 2029. Wtedy to w ziemię uderza potężna asteroida, wyniszczając praktycznie całą ludzkość. Akcję rozpoczynamy w czymś, co nazywa się arką. Są to specjalne bunkry, w których ludzie wprowadzeni w kriogeniczny sen mieli przetrwać nadchodzącą zagładę. Zagładę, o której informacji jak na lekarstwo, bo tak naprawdę nie wiadomo ile osób przetrwało, gdzie się znajdują, co robią itd. Dopiero w późniejszych fragmentach rozgrywki dowiadujemy się czegoś więcej. Jest to oczywiście jeden z najważniejszych wątków fabularnych i w sumie to on napędza fabułę.

Wracając do naszego protagonisty, pewnego niekoniecznie pięknego dnia, budzi się on ze snu, nie wiedząc ile lat minęło odkąd zasnął, ani co działo się w tym czasie. Dookoła zniszczone kapsuły kriogeniczne, a on prawdopodobnie jako jedyny przeżył. Wychodzi zatem na zewnątrz, a zamiast pięknych miast, powabnych kobiet, soczystych owoców i komitetu powitalnego, oświadczającego, że plan się powiódł, zastaje wyniszczoną ziemię, na której rządzą bandyci i mutanty. Kataklizm całą gębą.

Chwilę po wyskoczeniu z kapsuły zostajemy zaatakowani przez tubylców, a życie ratuje nam jeden z pobliskich osiedleńców. Na jego rozkaz wskakujemy do buggie i ruszamy w drogę, zwiedzając jednocześnie okoliczne krajobrazy. Po dotarciu do bazy naszego nowego sojusznika, dowiadujemy się, że ze względu na to, iż uratował nam życie może wpaść w niemałe kłopoty. Z wdzięczności postanawiamy się zrewanżować. Zgarniamy pistolet leżący sobie spokojnie na ladzie i ruszamy do pobliskiego obozowiska mutantów. Wyżynamy wszystkich w pień, a następnie wracamy po nagrodę i podziękowania.

Kolejne dwa zadania i mamy możliwość zgarnięcia swojego własnego buggie. Maszyna jest jednak w opłakanym stanie, musimy więc zebrać do niej nieco części, a jedynym sposobem by to zrobić, jest wyruszenie do kolejnego, oddalonego o kilka kilometrów zaprzyjaźnionego ludzkiego obozowiska ludzi. Szybko trafiamy na miejsce i dowiadujemy się, że aby dostać poszukiwane części musimy wykonać pewną przysługę. W ten oto sposób odbywamy następną misję, mającą na celu przywrócenie komunikacji pomiędzy obozowiskami. Przy okazji szukamy zaginionego człowieka, który kilka dni temu poszedł się gdzieś plątać i do dnia dzisiejszego nie wrócił. Znajdujemy go stosunkowo szybko, w stanie jasno wskazującym na to, co się z nim stało. Misja komunikacyjna jest natomiast nieco dłuższa i prowadzi przez sam środek opanowanego przez bandziorów budynku, a w zasadzie kilku budynków, zamienionych w ruinę. Spacerek korytarzami do bezpiecznych należeć nie będzie. Z każdej strony wyskakują przeróżne mutanty, a my wyposażeni początkowo tylko w pistolet musimy z nimi walczyć.

Screeny z RAGE (XBOX 360)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosGilberto   @   15:32, 27.08.2011
Niech poprawią jeszcze troszkę grafikę i będzie cudo Szczęśliwy
0 kudosAndziorka   @   15:39, 27.08.2011
Zapowiada się cudnie Szczęśliwy Ale fakt, jakby jeszcze grafikę poprawili to byłby full wypas ;p
0 kudosbat2008kam   @   15:42, 27.08.2011
Może to wina filmiku, tak czy inaczej w tej grze na pewno nie trzeba poprawiać grafiki, bo to jedna wielka tekstura. To prawdopodobnie najładniejsza gra obecnej generacji. Zresztą, sam Carmack się wypowiadał, że więcej zrobić już nie mogą.
0 kudosMicMus123456789   @   16:04, 27.08.2011
Wiadomo że na targach gra nie może pokazać 100% Dumny
Jeszcze tylko miesiąc i będzie się można samemu przekonać ile z gry można wycisnąć Szczęśliwy
0 kudosLoczek3545   @   20:09, 27.08.2011
Teraz to mi się naprawdę podoba, muczę ją mieć!!!Szczęśliwy.
0 kudosremik1976   @   20:22, 27.08.2011
Cytat: Loczek3545
Teraz to mi się naprawdę podoba, muczę ją mieć!!! Szczęśliwy


Muuuuu... ja też. Szczęśliwy
0 kudosLoczek3545   @   21:17, 27.08.2011
Cytat: remik1976
Cytat: Loczek3545
Teraz to mi się naprawdę podoba, muczę ją mieć!!! Szczęśliwy


Muuuuu... ja też. Szczęśliwy

Oj tam jeden błąd....dobrze że nie ortograficznySzczęśliwy. Grę i tak muszę miećSzczęśliwy.
0 kudosgambler34   @   10:57, 28.08.2011
Gra zapowiada się bardzo dobrze. Zobaczymy jak wyjdzie całość. Na pewno zagram.
0 kudosAndziorka   @   12:43, 28.08.2011
Cytat: bat2008kam
Może to wina filmiku, tak czy inaczej w tej grze na pewno nie trzeba poprawiać grafiki, bo to jedna wielka tekstura. To prawdopodobnie najładniejsza gra obecnej generacji. Zresztą, sam Carmack się wypowiadał, że więcej zrobić już nie mogą.
Może i tak, oby. Sama gra zapowiada się na prawdę fajnie Uśmiech
0 kudosDirian   @   12:47, 28.08.2011
Gra będzie miała niesamowity klimat i stawiam na to każde pieniądze. Już gdy grałem na iPodzie w RAGE, to był wyczuwalny. A przecież to tylko w zasadzie mini-gierka, stanowiąca pokaz możliwości silnika.
0 kudosjohnny11fingers   @   12:59, 30.08.2011
Brzmi niezwykle obiecująco.
0 kudosFox46   @   13:43, 30.08.2011
Jedynie co martwi to tylko i wyłącznie Fejblowy świat nie chodzi mi tu o ogólnie jak wygląda itp: ale bardziej o ten niby otwarty świat samo w sobie to jest przekłamane. Bo są niewidzialne ściany i mimo wszystko musimy iść po wyznaczonym torze na otwarty świat rodem z Fallouta 3 i NW i Borderlands nie ma co liczyć.
0 kudosRontearax   @   14:00, 31.08.2011
No ale z kolei taki na maxa otwarty świat też ma swoje wady. Te niewidzialne ściany też są potrzebne. Chociaż mam nadzieję, że tego typu przeszkody będą realne, takie jak np. zamknięte na kod drzwi, albo zawalony budynek. W końcu gdyby wszędzie można było od razu dojść to, istniała by możliwość na dojście do ostatniej misji w samym środku rozgrywki. No a przynajmniej do miejsca, w którym byłaby rozgrywana. Dla mnie coś takiego to niemiłe doświadczenie.
Więc, według mnie, świat powinien być przynajmniej w jakimś stopniu zablokowany.

Co do samej gry, zapowiada się genialnie. Szykuje się świetny klimat.. Oprawa może nie powala ale na pewno trzyma poziom. A to mi wystarczy by się dobrze bawić.

Natomiast to co mnie martwi to polska lokalizacja. Jestem przekonany, że polski dubbing nie nadaje się do post apokaliptycznego świata i zepsuł by cały klimat. Napisy wyszły by tej grze na dobre.
0 kudosbat2008kam   @   15:10, 31.08.2011
Nie zapominajmy o tym, że ta gra to jednak FPS. W tym gatunku otwarte światy raczej się nie sprawdzają. Ale o czym mowa, przecież RAGE i tak pozamiata i zostanie grą roku (no, może Gearsy będą lepsze).
0 kudosMearKasz   @   20:34, 08.09.2011
Po prostu Rage jest zarąbisty Uśmiech
Dodaj Odpowiedź