Need for Speed: Undercover (XBOX 360)

ObserwujMam (64)Gram (34)Ukończone (21)Kupię (11)

Need For Speed: Undercover (XBOX 360)


qbeer @ 00:00 29.10.2008
Kuba "qbeer" Urbańczyk

Przez ostatnie lata w kolejnych częściach serii Need For Speed przodowała tematyka nielegalnych wyścigów ulicznych. Wraz z ostatnią odsłoną noszącą podtytuł Pro Street, nadeszła oczekiwana przez wielu zmiana profilu gry.

Przez ostatnie lata w kolejnych częściach serii Need For Speed przodowała tematyka nielegalnych wyścigów ulicznych. Wraz z ostatnią odsłoną noszącą podtytuł Pro Street, nadeszła oczekiwana przez wielu zmiana profilu gry. Niestety pomimo wysokich ocen w prasie, graczom przypadła raczej średnio. EA Black Box postanowiło spróbować pójść w jeszcze inny kierunek, a dokładniej w stronę Need For Speed: Undercover. Gra będzie poniekąd powrotem do przeszłości, ale z wieloma nowymi bądź odpowiednio zmodyfikowanymi elementami.



Standardem dla serii stał się iście filmowy rozmach. Powstał w pełni profesjonalny scenariusz przedstawiający historię rodem z Szybkich i Wściekłych i tym podobnym. Zatrudniona została ekipa filmowa, która pracowała przez kilka tygodni nad zdjęciami do przerywników. W każdej kolejnej części Need For Speed na liście płac znajduje się coraz więcej wszelkiej maści konsultantów. Są to jednak nie tylko przedstawiciele dostępnych w grze cudeniek, ale także mistrzowie tuningu samochodowego, a nawet ludzie odpowiedzialni za tworzenie ujęć kaskaderskich na potrzeby hollywoodzkich filmów. Zupełną nowością dla serii jest fakt, że nowa część będzie całkiem rozbudowana pod względem fabularnym. Nastały czasy, że nawet wyścigi zamieniają się w produkcje fabularne. Głównym bohaterem będzie - jak sam tytuł wskazuje, policjant działający pod przykrywką. Twórcy chwalą się zastosowaniem takiej techniki kręcenia filmików z naszym gliną w roli głównej, że od razu „kupimy” bohatera i wczujemy się w jego rolę. Gracz będzie po prostu obserwował wydarzenia oczami policjanta. Co ciekawe najnowszy NFS nie będzie już tak do końca rodowitą ścigałką. Oczywiście 99% czasu zabawy odbywać się będzie za kółkiem, jednak na rozgrywkę złoży się cała masa zróżnicowanych misji, które nie koniecznie będą polegały jedynie na dojechaniu najszybciej do mety. Struktura gry będzie otwarta niczym w serii GTA.



Jednocześnie będzie można brać udział nawet w kilku nie powiązanych ze sobą misjach. Zadania te będą aktywowały się po dojechaniu do określonego miejsca na mapie Tri-City Bay. Areną rozgrywki będą trzy miasta, połączone ze sobą autostradami i drogami szybkiego ruchu. Twórcy chwalą się ogromną liczbą misji pobocznych, których celem będzie wzbogacenie się bądź zdobycie nowych samochodów. Główna linia scenariusza ma wystarczyć na 15 godzin, jednak zgodnie z zapewnieniami panów z EA Black Box na wyższych poziomach trudności wypełnianie misji dodatkowych będzie warunkiem koniecznym do uzyskania odpowiedniego prestiżu. Będzie on określał miejsce gracza w hierarchii nielegalnego światka ulicznych wyścigów. Zróżnicowanie misji polega na tym, że gracz będzie musiał kreować niby przypadkowe stłuczki, uciekać przed glinami, a także przeszmuglować w nienaruszonym stanie samochód z punktu a do punktu b. Smaczkiem mają być tzw. „highway battles”, czyli pojedynki na autostradach toczone przy udziale ruchu ulicznego. Jeśli chodzi o kolorystykę i krajobrazy umieszczone na trasach, nie będzie już tak malowniczo jak niegdyś. Seria jak widać dojrzała i twórcy umieścili NFS: Undercover w mocno industrialnych klimatach licznych fabryk i powszechnego brudu. Kolejnym całkowicie nowym elementem, zbudowanym od podstaw jest Heroic Driving Engine. HDE to nic innego jak nowy model, a raczej system jazdy.



Co prawda będzie się jeździło podobnie do ostatnich części, jednak i tu twórcy postanowili gracza zaskoczyć. Zupełnie nowego wymiaru nabierze wchodzenie w zakręty przy pomocy hamulca ręcznego. Samochód będzie mógł wykonać obrót nawet o 360 stopni. W zależności od zamiaru, komputer dostosuje się i wspomoże nas w wykonaniu tego kuriozalnego manewru. Nie wątpię w zapewnienia twórców o intuicyjności tego systemu, gdyż jeszcze nigdy na serii się nie zawiodłem. Podejrzewam, że będzie podobnie jak z wykręcaniem driftów, czyli dopóki się samemu nie zobaczy jakie to proste, to ciężko w to uwierzyć. Model jazdy nie jest zresztą skopiowany z poprzednich części, a stworzony od nowa przy udziale profesjonalnych kierowców. Nadzór nad tym elementem spoczywał na barkach samego Marc’a DeVellisa. W Need For Speed: Undercover na zachowanie maszyn na drodze będzie miało wpływ aż 400 różnych czynników. Wreszcie faktycznie każdym modelem samochodu będzie jeździło się inaczej. Kilkoma spośród tych kilku setek parametrów będą: masa samochodu, rozkład osi, silnik, środek ciężkości pojazdu, napęd, a nawet mieszanka opon. Na szczęście gracz nie będzie musiał tego wszystkiego modyfikować. Przechodząc do oprawy audiowizualnej można oczekiwać, że ścieżka dźwiękowa będzie jak zawsze idealnie wpasowywała się w klimat rozgrywki, a ryk silników zostanie odwzorowany realistycznie dla każdego modelu samochodu dostępnego w grze.



Undercover wygląda świetnie, pojazdy są dopieszczone i odwzorowane z dbałością o najmniejsze detale. Czasem można mieć wrażenie, że błyszczą się aż za bardzo, ale wyglądają oczywiście bardzo efektownie. Trasy jak już wcześniej wspomniałem nabrały szarych barw, jednak są zaprojektowane bardzo klimatycznie i świetnie wpasują się w charakter samej gry. W porównaniu do poprzednich taśmowo wydawanych części, Undercover to prawdziwy krok naprzód. Widać, że EA w tym roku dopieszcza większość swoich serii wreszcie w należyty sposób, pokazując tym samym, że gdzieś tam w sercach bezwzględnych księgowych pozostały ślady szacunku dla gracza.

Podsumowanie:
Zapowiada się wreszcie prawdziwy krok naprzód w rozwoju serii Need For Speed. Undercover ma być właściwą ewolucją cyklu po średnio udanym Pro Street. Zaprojektowany od podstaw system jazdy, świetna oprawa audiowizualna i cała masa licencjonowanych samochodów to zdecydowanie to co tygrysy lubią najbardziej. Czekam niecierpliwie
Zapowiada się genialnie!

Screeny z Need for Speed: Undercover (XBOX 360)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?