Zapowiedź gry Patapon 3 (PSP)
Materdea @ 17:48 27.01.2011
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨💻
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
„Pata-pata-pata-pooon” - tak wesoło i radośnie wykrzykiwało plemię Pataponów, kiedy to premierę miała pierwsza część serii. Już niedługo, bo w marcu tego roku, powrócą po raz trzeci, by na nowo ożywić Twoje PSP i nadać mu nowego, lepszego i bardziej świecącego blasku.
„Pata-pata-pata-pooon” - tak wesoło i radośnie wykrzykiwało plemię Pataponów, kiedy to premierę miała pierwsza część serii. Już niedługo, bo w marcu tego roku, powrócą po raz trzeci, by na nowo ożywić Twoje PSP i nadać mu nowego, lepszego i bardziej świecącego blasku.
Super-patapon!
Fabularnie gra rozpocznie się tuż po zakończeniu „dwójki”. Rozwrzeszczane Patapony wartko przekraczają most, przez który opuściły krainę Kameponów. Jednak na drodze małych stworków pojawia się tajemnicza skrzynka, a że z natury są ciekawskie, to plemię postanawia zajrzeć do wnętrza. Niestety, tym samym uwalniają siedem złych demonów, które zamieniają ich w kamień. Tylko dzierżącemu proporzec Hataponowi udaje się uciec. Na dnie skrzyni znajduje on srebrnego Hosipiona. Ten daje mu nową moc, zdolną pokonać złe duchy – Super-Patapona. I tutaj wkraczamy do akcji my – musimy uratować pobratymców i pokonać zło jakie zagraża światu.
Główne założenia w mechanice nie ulegną poprawkom. Tak jak w poprzednich częściach wszystko zależeć będzie od naszej pomysłowości i wyczucia rytmu, bowiem Patapon 3 to gra łącząca elementy strategii i zręcznościówki polana muzycznym sosem. Nie należy również bać się, że developerzy mogą coś po drodze spaprać. Ekipa odpowiedzialna za szpilę bardzo mocno wzięła sobie do serca liczne i często krytyczne uwagi fanów, tak więc trzecia część przygód rozkrzyczanych ufoludków powinna być tylko lepsza. Choć i owszem – w tej branży wszystko jest nieprzewidywalne, a niechlubne wyjątki także się zdarzały i nadal zdarzać się będą.
Hopi-siupi.
Jedną z wielu nowości w grze będą wyżej wymienione postaci super-pataponów. Ich charakterystycznym znakiem rozpoznawczym są kolorowe, bujne czupryny, co wyróżni ten rodzaj Patapona z tłumu czarnych, pospolitych jednostek. Otrzymają one także specjalne rodzaje broni i potężne ataki. Wygląd i umiejętności super-„junitów” gracze mogą dostosować według własnego uznania, więc nic nie stanie na przeszkodzie, by odtworzyć swoje własne alter-ego. Ale nie spodziewajmy się bóg wie jak rozbudowanego „kreatora postaci”.
Nowości przybędzie również w głęboko zaszytej mechanice gry. W porównaniu do klasycznych gier RPG, Patapon 3 jest trochę inny pod tym względem. Tutaj awansowanie i rozdawanie statystyk nie ogranicza się do grindowania postaci (pozdrawiam Borderlands) oraz jak największej liczby killów. W produkcji Sony przy uzyskaniu kolejnego levelu ważne będzie gromadzenie odpowiednich przedmiotów. Dzięki nim Super-Patapony mogą zwiększać swoje umiejętności, ale również wymieniać się poszczególnymi rodzajami broni z bardziej pospolitymi współplemieńcami.
Z racji tego, że nowe jednostki będą posiadały niespotykane i silniejsze moce, twórcy pomyśleli o nowych przeciwnikach. Starsi, dobrze znani zostaną odpowiednio podrasowani. Żeby pokonać jakiegoś mocniejszego wroga, będzie potrzebna odpowiednia taktyka, trochę pomyślunku i ździebko zgrania. Ot, cała filozofia.
„Spataponiłeś się”.
Niezmiennie za oprawę graficzną odpowiada francuski rysownik Rolito. Gra nadal stawia na ręcznie rysowane tła i dwuwymiarową grafikę. Tym razem jednak otoczenie, w którym Patapony toczą swe rytmiczne boje, częściej wchodzi w interakcję z poczynaniami bohaterów i wydaje się bardziej żywe, co oczywiście wpłynie na jakość doznań wizualnych.
Audio, jak audio w grze rytmiczno-muzycznej – musi być wesołe i skoczne, toteż szybko wpadające w ucho. Liczę więc, że Patapon 3 zachęci gracza nie tylko grywalnością i mechaniką, ale także muzyką, jaka dopływać będzie z głośników/słuchawek.
„PlayStation Patable”
Wielkim plusem dla produkcji wydawanych na PSP jest duża dostępność i kieszonkowe rozmiary konsolki – właśnie dla takich gier PlayStation Portable jest stworzone i takie produkcje powinny na nim gościć. Dla średnio zaawansowanych użytkowników, łatwe, szybkie i przyjemne.
Podsumowanie:
Patapon to solidny, bardzo ładny i przyjemny exclusive PSP. Trzecia odsłona tylko utwierdzi mnie w przekonaniu, że żeby wydać fajną, nowatorską grę, nie trzeba kopiować cudzych pomysłów. Trzymam kciuki za komercyjny sukces Patapon 3!
Patapon to solidny, bardzo ładny i przyjemny exclusive PSP. Trzecia odsłona tylko utwierdzi mnie w przekonaniu, że żeby wydać fajną, nowatorską grę, nie trzeba kopiować cudzych pomysłów. Trzymam kciuki za komercyjny sukces Patapon 3!
Zapowiada się genialnie!
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler