Final Fantasy XV (PS4)

ObserwujMam (8)Gram (3)Ukończone (3)Kupię (5)

Final Fantasy XV - Episode Duscae (PS4)


juve @ 16:21 23.03.2015
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.


Noctis walczy w charakterystyczny sposób. Przywołuje na kilka chwil wybrany oręż, aby wyprowadzać nim efekciarskie kombinacje ciosów. W Episode Duscae udostępniono niestety tylko kilka ataków: z doskoku, ”kołowrotek” oraz wysysanie życia z przeciwników. Pod ”trójkątem” (ogrywałem wersję na PS4) jest też czar specjalny, który wybieramy przyciskami kierunkowymi. Ciekawostką jest również możliwość rzucania bronią i "zawisania" w specjalnych miejscach na mapie. Reszta ekipy walczy w podobny sposób, a każdy z członków grupy dzierży inny oręż oraz dysponuje innymi czarami.

W tym miejscu wychwyciłem kilka problemów, wśród których największym jest lockowanie się na przeciwnikach. Kamera bardzo często głupieje i trudno się zorientować w przebiegu walki. Ujęcie jest również nazbyt bliskie plecom bohatera, a nie da się go oddalić, przez co w trakcie szybkich i efektownych, jak nigdzie u konkurencji starć, niewiele widać. System powinien być poprawiony, bo wyraźnie kuleje, choć w ogólnych założeniach może się podobać.



Ostatnim elementem jaki warto poruszyć jest otwartość otoczenia i formuła poruszania się po nim. Square Enix, podobnie jak konkurencja, pracuje nad sandboksem zakrojonym na dużą skalę. Nowa formuła udziela się już w Episode Duscae, gdzie możemy bez ograniczeń i zupełnie swobodnie walczyć, eksplorować, rozwiązywać zadania i wypełniać misje główne. W przypadku dema musimy uzbierać 25 tysięcy kredytów, ale to, w jaki sposób to uczynimy, zależy tylko od nas. Możemy stoczyć niezliczoną liczbę walk, poszukać skarbów, zapolować na dzikiego Chocobo, albo tropić ogromnego Behemota. Wybór należy do grającego, co zdecydowanie cieszy.

Podsumowując, próbka - w postaci Episode Duscae - nie pozwala sobie wyrobić zdania o pełnej wersji gry, niemniej jednak daje pewne spojrzenie na to, co szykuje deweloper. Mnie osobiście się to podoba i nie mogę się doczekać pełnej wersji. Gdy takowa zadebiutuje, na pewno podzielimy się z Wami recenzją. Póki co, czekamy!

Podsumowanie:
Szykuje się Final Fantasy najwyższej jakości. Episode Duscae daje nadzieję, na to, że Square Enix przebudziło się z letargu i ma pomysł na to, jak rozwijać swoją sztandarową serię. Trzymamy kciuki!
Zapowiada się świetnie!

Screeny z Final Fantasy XV (PS4)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosFox46   @   20:21, 24.03.2015
Czyli co FF przestaje być tym czym znaliśmy bardzo dobrze ta serię jRPG na rzecz gry akcji ??