Zapowiedź gry Dark Souls II (PC)
Sylveck @ 20:57 27.01.2013
Piotr "Sylveck" Selwestrowicz
Seria wyprodukowana przez From Software, którą zapoczątkowała w 2009 roku Demon's Souls, była z pewnością mokrym snem graczy tęskniących za prawdziwym wyzwaniem w grach komputerowych, którego próżno szukać w erze masówek prosto od Activision i EA czy gier na kontrolery ruchowe.
Seria wyprodukowana przez From Software, którą zapoczątkowała w 2009 roku Demon's Souls, była z pewnością mokrym snem graczy tęskniących za prawdziwym wyzwaniem w grach komputerowych, którego próżno szukać w erze masówek prosto od Activision i EA czy gier na kontrolery ruchowe. Rok 2012 był dla nich niezwykle szczęśliwy – najpierw ku zaskoczeniu wielu zapowiedziano i wydano dedykowane pierwotnie konsolom Dark Souls na pecety, a w połowie grudnia zapowiedziano, już na PC, PS3 i Xboksa 360, kolejną odsłonę serii. A to oznacza, że ponownie gracze setki razy będą goszczeni niesławnym komunikatem: „You died”.
Bo – jeśli nie jesteście tego świadomi – musicie wiedzieć, że Dark Souls jest jednym z najtrudniejszych tytułów ostatnich lat. Zagrożenie w niej dla słabo rozwiniętej postaci stanowi byle szkielet, a walka z więcej niż dwoma przeciwnikami naraz to w zasadzie pewna śmierć. Takie podejście developera oznaczało mniejszy potencjalny target odbiorców, ale seria zaskoczyła i odniosła spory sukces. Na tyle duży, iż doczeka się już trzeciej odsłony – Dark Souls II. I wszyscy fani zastanawiają się zapewne, czy From Software nie zechce skorzystać na renomie i popularności marki, żeby stworzyć tytuł skierowany do szerszego grona graczy. Pokusa z pewnością jest ogromna.
Deklaracje producenta wskazują na to, że w tej kwestii chcą oni zjeść ciastko i mieć ciastko. Po zmianie na stanowisku reżysera, którym jest Tomohiro Shibuya, przyszły też zapowiedzi gry, która ma być „przystępniejsza” i „łatwiejsza w odbiorze”, ale mimo to zachować ducha serii. Tym samym nowy reżyser zaznacza, że chce odciąć się od filozofii Hidetaki Miyazakiego, reżysera Demon's Souls i Dark Souls. Stworzył on gry nieopowiadające swoją historię bezpośrednio, lecz za pomocą swoistych „plam fabularnych” – poprzez niejasne i enigmatyczne wypowiedzi napotkanych postaci, ogólne informacje czy opisy przedmiotów. Być może motywem Shibui jest skupienie większej uwagi na fabule, wtedy można byłoby mu to wybaczyć. Bardziej prawdopodobne jednak, że powodem są naciski wydawcy na From Software, by ci stworzyli grę bardziej przystępną i skierowali ją do szerszego grona graczy.
Pewne jest, że nowa część nie będzie de facto kontynuacją Dark Souls, ale tytułem osadzonym w tym samym świecie (lecz w zupełnie innej jego części, która ma mieć podobny rozmiar co w poprzedniczce) i przedstawiającym odmienną historię zupełnie innego protagonisty. Wyruszy on jednak, tak samo jak poprzednicy, w długą podróż w celu zdjęcia z siebie klątwy. Nie jest do końca jasne, w jaki sposób Dark Souls II będzie nawiązywać do poprzednich odsłon cyklu w kwestii fabuły. Bardzo możliwe, że pozwoli na poznanie pewnych faktów i wydarzeń z innej perspektywy – zarówno czasowej, jak i przestrzennej. Twórcy dość niejasno mówią o dużej roli czasu w fabule Dark Souls II. W zwiastunie pojawia się zarówno smok, jak i wspominani są nieumarli – możliwe że są to wskazówki dotyczące realiów, wokół których toczyć się będzie akcja gry.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler