Medal of Honor: Warfighter (PC)

ObserwujMam (67)Gram (22)Ukończone (39)Kupię (22)

Zapowiedź gry Medal of Honor: Warfighter (PC)


wimblus @ 14:00 27.06.2012
Krzysztof "wimblus" Bek



Przy okazji tegorocznych targów E3 zaprezentowano fragment rozgrywki Medal of Honor: Warfighter. Niestety nie wyglądało to tak różowo, jak chcielibyśmy. Silnik Frostbite 2 z reguły wygląda dobrze, lecz czasami miewa gorsze momenty. Fantastycznie prezentuje się model zniszczeń i mikrodestrukcji. Wszędzie latają niszczone elementy infrastruktury, mury i ściany rozwalają się pod ostrzałem, deski pomostu pękają od wrogich pocisków. Wszędzie unosi się kurz i dym, które wzmagają się w wyniku eksplozji. W połączeniu ze świetnym oświetleniem daje to niesamowity rezultat. Niestety efekt ten psuje woda, która wygląda po prostu tragicznie. Modele postaci z bliska również tracą na jakości. Niemniej jednak zbliżające się Call of Duty: Black Ops 2 graficznie zapowiada się o niebo gorzej. Ciężko będzie dotrzymać kroku nowemu Medalowi nawet w kwestii dźwięku i muzyki, która tradycyjnie stoi na bardzo wysokim poziomie. Ścieżka audio brylowała już w poprzednim MoH-u – np. odgłosy wystrzału zależne były nie tylko od rodzaju broni, ale również otoczenia, w jakim się znajdowaliśmy. Na szczęście Electronic Arts niemal zawsze dopracowywało ten często zaniedbywany element gier.



Rozgrywka jaką można obejrzeć na filmie z targów nie zapowiadała zbyt wielu nowości. Praktycznie tylko sposób wyważania drzwi jest czymś, czego nie było. W Warfighter zamknięte przejścia wyważymy na jeden z kilku sposobów. Będzie można użyć nogi, shotguna, łoma lub ładunków wybuchowych. Ogólnie liczba strategii wyniesie około 8. Niemile zaskoczyło to, co zobaczyłem później, mianowicie efekt bullet time po wtargnięciu do zamkniętego pomieszczenia. Czy w serii, którą twórcy zachwalają za realizm, udostępniają prawdziwe oddziały bojowe, starają się oddać klimat realnych, ciągle trwających konfliktów zbrojnych, jest miejsce na ten wynalazek? Owszem, bullet time świetnie sprawdza się w niektórych grach akcji, ale zupełnie nie pasuje do tytułu mającego najautentyczniej przenieść wojnę na ekran komputera. Oprócz tego w jednym z trailerów widoczny był mały dron bojowy, niestety do tej pory nie wiadomo, w jakim stopniu będzie można korzystać z tego typu zabawek.



W zasadzie ciężko jakkolwiek zaklasyfikować Medal of Honor: Warfighter. Z jednej strony cykl produkcyjny trwał dwa lata i można się spodziewać tytułu naprawdę solidnego i zaawansowanego technicznie. Z drugiej w pamięci pozostają błędy studia Danger Close popełnione w poprzedniej części. Producenci deklarują odejście od modelu nierealnych akcji rodem z Call of Duty, na rzecz osobistej historii, a jednak trailery zawierają sporo oskryptowanych akcji, których Activision by się nie powstydziło. Kontynuacja Moh-a ma różnić się od głównego konkurenta realizmem i autentycznością pokazywanych wydarzeń. Rzeczywiście na ekranie dużo się dzieje i można mieć wrażenie, że tak w rzeczywistości wyglądają dzisiejsze konflikty zbrojne. Skąd zatem pomysł wykorzystania bullet time? Czasami mam wrażenie, że lepiej byłoby, gdyby ten wynalazek nie wykraczał poza przygody Maxa Payne’a. Z kolei wykorzystanie Frostbite 2 wyniosło nowego Medala na bardzo wysoki poziom graficzny, ale przez to gra bardziej przypomina kuzyna Battlefielda, niż kolejną część serii kultowych shooterów. Niestety, nawet ten wspaniały silnik graficzny miejscami nie domaga. Czego zatem możemy się spodziewać? Na pewno wielu porównań do Battlefielda 3 i jeszcze więcej do Black Ops 2. Krótkiej, lecz satysfakcjonującej kampanii i ciekawego trybu multiplayer. Medal of Honor potrafił sprawiać frajdę, nie wszystkim jednak podszedł i pozostawił spory niedosyt. Kontynuacja potwierdza, że twórcy są świadomi kierunku w jakim seria ma podążać, lecz powtarzalność czyni tytuł jedynie dobrym, a nie wybitnym. Mam szczerą nadzieję, że się mylę i marzy mi się gra, który nawiąże do wspaniałego Medal of Honor: Allied Assault. Niestety chyba jeszcze nie tym razem.

Podsumowanie:
Medal of Honor próbuje wyjść z cienia Battlefielda i odzyskać dawną chwałę. Dwa lata temu nie udało się, teraz oczekiwania nie będą już tak duże. Nowy silnik graficzny, specjalne oddziały (m.in. GROM) i konflikt z terrorystami to recepta na sukces Electronic Arts. Szkoda, że w tej próbie odpowiedzi na nierealne Call of Duty więcej jest podobieństw do produkcji Activision i Battlefielda 3. Czyżby nowy Medal znowu był o krok za głównymi konkurentami?
Zapowiada się dobrze!

Screeny z Medal of Honor: Warfighter (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosLucas-AT   @   21:49, 27.06.2012
Cytat: Dirian
Duszę to miały starsze Medale, ostatni to moim zdaniem właśnie nie miał jej wcale.

Dokładnie. Ostatni Medal, który miał duszę to Medal of Honor Pacific Assault (na siłę jeszcze Airborne). Ostatnia część MOH to prosta i pusta kopia Call of Duty.
0 kudosDaerdin   @   23:44, 27.06.2012
Dla mnie najważniejszym elementem będzie naturalnie multiplayer. Liczę na to, że zrobią dobry użytek z tego potężnego silnika.

Najchętniej widziałbym w multiku mapki nieco większe niż w Call of Duty, mniejsze natomiast niż w Battlefieldzie oraz częściową destrukcję otoczenia.
0 kudosdudek90r   @   07:17, 28.06.2012
Ja mam tylko nadzieję że gra nie okaże się tylko odświeżoną wersją poprzedniej części... bo pamiętajmy grafika to jedno a reszta to drugie ....
0 kudosSpychała   @   14:15, 28.06.2012
Miały duszę bo? Jakieś argumenty czy coś, może chodzi o czas i miejsce rozgrywki, czy po prostu powielanie opinii innych by się nie wyróżniać, mnie osobiście MoH 2010 się podobał, trochę nowości było w tym a nie ciągle druga wojna światowa, którą naprawdę można było już rzygać. Nie dodaję tutaj porównania tej gry do Call Of Duty, gdyż to nie ma sensu to jak porównywanie Army 2 do Battlefielda 3. Call Of Duty ( modern warfare x ) to nierealistyczna strzelanina z całkiem dobrą fabułą, o ten realizm można się kłócić, ale uzasadnię opinię odrzutem broni, dodatkowo MW2 i MW3 niczym się praktycznie nie różnią. Medal Of Honor jest zaś grą bardziej rozbudowaną jeśli chodzi o silnik, bardziej realistyczną i może nieco słabszą już fabułą niż MW ale nie jest grą "odgrzewaną" co rok. Czekam z niecierpliwością na MoH Warfighter i mam nadzieję, że będzie jeszcze lepsza niż jedynka.
0 kudosLucas-AT   @   14:24, 28.06.2012
Argumentem jest fakt, że widziałem narodziny serii Medal of Honor, te prawdziwe narodziny, czyli nie Allied Assault na PC, ale pierwsze Medal of Honor na PSX'a wydane w 1999 roku. Znam całą historię marki jak własną kieszeń. Pierwsze Medale miały swoją wyrazistą tożsamość, klimat, charakter, typ misji czy te specyficzne menu główne. Ostatnie Medal of Honor to po prostu zwykła kopia Call of Duty, bez swojej osobowości.
0 kudosSpychała   @   14:43, 28.06.2012
W sumie masz rację, ale czasy się zmieniły, inne gry idą naprzód to i ta seria musi, bo nie wyobrażam sobie aby grać ciągle w 2 wojnę światową, chociaż mogło by to ciekawie wyglądać z tym silnikiem, a może to silnik jest problemem? Co do kopii, gry się w jakimś sensie różnią, bo inaczej to by brzmiało tak, że każda gra, która wychodzi jest zwana kopią Call Of Duty, ciekaw jestem jakie byłyby opinie gdyby CoD nie powstał albo skończył się na pierwszej części. Ale skoro battlefield 3 nie jest zwany kopią call of duty to chyba Medal też nie powinien.
0 kudosLucas-AT   @   14:48, 28.06.2012
Battlefield akurat ma swoją tożsamość - zawsze stawiał na taktykę, wielkie mapy, pojazdy, rozgrywkę wolniejszą i spokojniejszą. Call of Duty to więcej skryptów, szybsza akcja, dynamizm, przeciwnicy wychodzący w nieskończoność i malutkie mapy w multi. Owszem, single w BF3 wzoruje się na Call of Duty, ale to wpada twórców, - mogli zostać przy swoim charakterze single znanym z Bad Company 2. Ostatni Medal właśnie jest podobny do Call of Duty. Fakt, że w multi jest też pomieszane z BF, ale ten mix twórcom nie wyszedł. Był to jakiś przepis na własny charakter, czyli scalenie BF i CoDa, ale to im nie wyszło. Single w ostatnim mOH to zaś taki typowy CoD.

0 kudosPanKosa   @   18:33, 28.06.2012
Cytat: Dirian
Duszę to miały starsze Medale, ostatni to moim zdaniem właśnie nie miał jej wcale.
Dirian jakie rymy strzela Szczęśliwy
0 kudosRudolf88   @   20:18, 28.06.2012
no nie...nastepne Call of Duty MW ...ile to juz gier w tej tematyce ???!! Nuda i dno z wodorostami !!! Najlepsze Medale to stare Medal of Honor Allied Assault itd...ostatni dobry to Pacific Assault ;) reszta to gnioty !!! Hej !
0 kudosMicMus123456789   @   11:27, 29.06.2012
Pamiętam jak się na PSX zagrywało w pierwszego "Medala" i przechodziło i to nie raz Dumny

Ostatni MoH może i nie był wybitny, ale przypomniał o swoim istnieniu. Oby Warfighter pozytywnie zapadł nam w pamięci i oby seria odżyła i przebiła konkurentów.
0 kudosNorsix   @   22:09, 29.06.2012
Zapowiada się całkiem dobrze, na pewno będzie lepsza od poprzedniczki i obym się nie zawiódł.
0 kudosdenilson   @   00:14, 02.07.2012
Pomimo faktu, że może to być dobry tytuł dla większości to ja do niego podchodzę z rezerwą.
0 kudoscristen11   @   18:25, 02.07.2012
2010 - Mi się bardzo spodobała, czekam na Warfighter z niecierpliwością. Ostatnia część nie miała tego czegoś co miały poprzedniczki, ale miała dużo ciekawych misji i chciało się w nią grać. Ten silnik graficzny da większe pole manewru twórcą MOH'a, czyli mogą pokusić się o mocarne misje w fabule i co najmniej bardzo dobre multi.
0 kudosKrru   @   07:38, 10.10.2012
Oglądałem właśnie betę multiplayer i gra wygląda dość przeciętnie (nie wykorzystano potencjału Frostbite'a 2) i ma udziwnione menu.
0 kudosmaciekpl3   @   04:54, 12.10.2012
Czytałem wywiad z jednym z obecnych przy produkcji „Gromików” i okazuje się, że w singlu też będzie Grom. Cyt.” Vinci: W singleplayerze jest cała jedna misja, w której są żołnierze GROM-u i jest to jedyna niewywodząca się z USA jednostka, z którą Amerykanie kooperują”.
Dodaj Odpowiedź