Ojciec Chrzestny (PC)

ObserwujMam (308)Gram (114)Ukończone (84)Kupię (24)

The Godfather (PC)


bigboy177 @ 00:00 07.07.2005
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!



Do wypełnienia wielu zadań posłużymy się pomocą komputerowych gangsterów. Ich inteligencja, jak zapewnia producent będzie stała na wysokim poziomie i nie zginą podczas pierwszej lepszej akcji, z powodu własnej głupoty. Członkowie naszej rodziny potrafią schować się za murkiem, wskoczyć za krzaki lub obejść wroga od tyłu i zaatakować, bez narażania życia własnego, lub innych osób. Szkoda, że nic nie wspomina się na temat możliwości wydawania rozkazów. Bardzo ciekawym pomysłem było obstawienie wejść do chawiry konkurencyjnej rodziny i następnie zaatakowanie jej członków z kilku różnych frontów. A tak niestety będzie się trzeba zadowolić ślepym włóczeniem się gangsterów za nami.



Głównym elementem zabawy będą porachunki gangsterskie. Gra podobnie jak inne tego typu pozwoli na poruszanie się po mieście z użyciem samochodów. Nie ma się jednak co łudzić, że będzie możliwość śmigania z ogromną prędkością wąskimi uliczkami miasta. Auta z czasów, w których toczy się gra, ledwie wyciągały 60km/h więc szybkie pościgi nie wchodzą w grę. W samochodzie spędzimy w sumie około 20% czasu gry, resztę poświecimy na piesze spacery. Jako gangster każda przejażdżka lub spacerek będzie wiązać się z konkretną misją, a nie rekreacją. Aby wygrać na ulicach rządzących się własnymi prawami do dyspozycji otrzymamy niezły arsenał broni. Główny bohater będzie potrafił posługiwać się karabinami maszynowymi (z Thomsonem w roli głównej), pistoletami takimi jak Colt, oraz orężem bliskiego zasięgu takim jak kastety, noże, kije baseballowe oraz pręty. Jeśli zajdzie potrzeba użycia cięższej broni to wyciągniemy spod pazuchy granat lub jakiś skrzętnie zapakowany ładunek wybuchowy.

Nowy York – miasto, w którym będziemy działać, tętni życiem. Na jego ulicach spotkasz setki przechodniów, którzy nie stoją jak słupy soli, lecz mają własne życie. Gdy przez przypadek wjedziesz na chodnik usłyszysz nieprzychylne komentarze piechurów. Wędrując ulicami miasta podsłuchasz rozmowy jego mieszkańców, dowiesz się o ich problemach oraz o ciekawych wydarzeniach dziejących się w mieście. Nowy York oddany do dyspozycji gracza to kilkanaście kilometrów kwadratowych terenu. Aby przemierzyć tak ogromny wirtualny świat potrzeba przynajmniej kilkunastu minut.

Skoro już wspomniałem o świecie, warto go troszkę opisać…
Electronic Arts znane jest z produkcji stojących na bardzo wysokim poziomie. The Godfather oczywiście nie będzie odstępstwem od tej reguły! Skłonny jestem nawet stwierdzić, iż będzie to kolejny krok na przód. Ogromne miasto generowane zostanie przez świetny silnik graficzny, potrafiący obsłużyć wszystkie najnowsze efekty specjalne. Do stworzenia bardzo realistycznej grafiki wykorzystane zostaną efekty cząsteczkowe, mapowanie przemieszczeń oraz wiele innych zaawansowanych możliwości jakie daje najnowszy DirectX 9.



Dźwięk podobnie jak grafika powinien spełnić swoje zadanie i pozostawić bardzo dobre wrażenia. Głosów dla postaci z gry użyczyli znani aktorzy tacy jak Robert Duvall oraz James Caan. Oprócz nich w The Godfather wystąpi zmarły nie dawno Marlon Brando. Jak to możliwe ? Już wyjaśniam. Otóż producentowi gry udało się znaleźć wiele nagrań wykonywanych na potrzeby sesji filmowych. Spróbują z tych fragmentów stworzyć całość i ożywić jednego z największych aktorów w historii kina.


Podsumowanie:
Electronic Arts stoi przed bardzo trudnym zadaniem. Jeśli cokolwiek „spaprają” narażają się na krytykę, nie tylko fanów gier komputerowych, lecz także fanów kina, Ojca Chrzestnego i wspaniałego aktora, który wcielił się w jego postać. Presja nie jest pomocna podczas procesu kreowania, jednak nie mam wątpliwości, że The Godfather okaże się grą co najmniej Bardzo Dobrą.
Zapowiada się genialnie!

Screeny z Ojciec Chrzestny (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?