„Taktyk - człowiek, który cofając się potrafi przekonująco krzyknąć Hurra!”

Electronic Arts po rezygnacji z serii Total Club Manager zdecydowało się na nowy tytuł – FIFA Manager, który jest wydawany nieprzerwanie od 2006 roku. Za wszystkie części serii odpowiada niemieckie studio Bright Future. Ciekawe, co przygotowało dla nas w najnowszej odsłonie serii – FIFA Manager 10.
Poprzedniczka była według mnie niezła. Choć nie wszyscy podzielają mój entuzjazm, ja jednak lubiłem się przy niej odprężyć. Gdy nie miałem sił lub po prostu nie chciało mi się kombinować, a wolałem skupić się na rozgrywce i ładnej grafice, odpalałem grę i zaczynałem zabawę, która niekiedy trwała do późnych godzin nocnych (świadczyć o tym może fakt, że aktualnie kończę sezon 2020/2021 - dzięki temu wiem, że koniec świata nie nastąpi w 2012 roku :-)). FIFA Manager cały czas pozostaje w cieniu Football Managera, który jest niezaprzeczalnie królem menadżerów piłkarskich. Może jednak warto zmienić czasem interfejs i pobawić się, mając w napędzie krążek z logiem EA?



Najnowsza część cyklu odda nam do dyspozycji 1500 klubów oraz 25000 zawodników, czyli 40 lig światowych (w tym oczywiście polską ligę - chwała Bogu, bez PZPN-u i jego prezesa). Gra jest licencjonowana, a co za tym idzie, wszystkie nazwy drużyn oraz nazwiska piłkarzy są prawdziwe. Dzięki temu w przerwie meczu porozmawiamy chociażby z Cristiano Ronaldo czy Raulem. Mało tego, kreator pomoże nam stworzyć własny zespół, do którego możemy sprowadzić największe światowe gwiazdy lub stworzyć nowe (np. noszące nazwiska kolegów z osiedla) i grać chociażby z zielono-żółtym herbem GLKSu Leśnik Kobiór na piersi.
Na uzyskiwane przez nasz zespół rezultaty wpływ będzie miała nie tylko taktyka i trening, ale także to, jak prezentuje się nasz stadion, czy wygląd strojów drużyny. Poprawie ulegnie AI przeciwników - być może nie będzie tak łatwo i przyjemnie, jak w poprzednich odsłonach.
Jeśli zaczynamy rozgrywkę jakąś znaną drużyną: Realem Madryt, Barceloną, Arsenalem, Chelsea, Manchesterem United, Liverpoolem itp. , już na samym początku zostają nam przyznane punkty doświadczenia. Daje nam to w miarę spokojną przyszłość, ponieważ gdyby podziękowano nam za współpracę, bez problemu znajdziemy zatrudnienie w innym dobrym klubie.
FIFA Manager 10 posiadać będzie nieco zmieniony, jednak tak samo kolorowy i intuicyjny interfejs, jak jej poprzedniczki. Wprowadzono kilka ulepszeń, chociażby wyodrębnienie przychodów pozyskiwanych z działalności marketingowej w dzienniku rachunkowym. Przychody zostaną oznaczone kolorem odseparowującym go od sekcji "Różne".
Zostaną wprowadzone zmiany w systemie zwiadowczym (który moim zdaniem nieco kulał). Możliwe stanie się przydzielenie zwiadowcy do jednego zawodnika, którego będzie obserwować aż do momentu, gdy całkowicie go rozpracuje (do poziomu 10). Pozwoli nam to dokładnie poznać potencjalne wzmocnienia naszej drużyny.