GC '09: Mafia 2 - pierwsze spojrzenie (PC)
Mafia… ehhh Mafia… To była gra! Wyszła znikąd i zawojowała rynek akcji. Do dnia dzisiejszego z łezką w oku wspominam wspaniałości jakich dane mi było doznać podczas spędzania z nią czasu. Byłbym nawet skłonny powiedzieć, że od premiery Mafia: The City of Lost Heaven, żadna inna produkcja nie była jej w stanie dorównać. Szansę na przebicie tej kultowej pozycji ma tylko i wyłącznie kontynuacja, opracowywana aktualnie w studio 2K Czech. Jeśli wszystko pójdzie dobrze – a znaki na niebie i ziemi wskazują, że tak właśnie będzie – to już na początku przyszłego roku dane nam będzie po raz kolejny zaznać mafijnych klimatów, wszak wtedy na rynek trafi Mafia II – gra, która moim skromnym zdaniem zasługuje na miano najlepszej pozycji targów GamesCom ’09.
Dodaj komentarz do materiału
Prezentacja na stoisku firmy Take 2 trwała mniej więcej 30 minut i była oblegana przez całe rzesze dziennikarzy. Deweloper był na tyle zajęty, że nawet nie mógł odpowiadać na pytania zadawane przez redakcje różnych magazynów i portali, tłumacząc się, że po prostu brakuje na to czasu. Dlatego też demo było obficie komentowane, nie pozostawiając zbyt wielu wątpliwości.
Do tej pory mieliśmy okazję zobaczyć fragmenty dwóch misji nastawionych przede wszystkim na szybką i dynamiczną akcję. Oba filmy znajdziecie w naszym dziale video, zapraszam zatem do przeglądnięcia materiału dostępnego tutaj i tutaj. Pokaz w trakcie GamesCom był zrealizowany nieco inaczej. Deweloper postanowił bowiem odpuścić sobie czystą akcję na rzecz ukazania swobody oraz innych elementów rozgrywki.
Demo zaczyna się w 1952 roku, w apartamencie Joe – kumpla Vito Scaletta, będącego głównym bohaterem gry. Vito spaceruje po apartamencie gdy nagle zaczyna dzwonić telefon. Po podniesieniu słuchawki słyszymy głos niejakiego Giuseppe, który mówi, że papiery, które Vito zamówił są już gotowe. Nie pozostaje więc nic innego jak się ubrać i odebrać przygotowane dokumenty.
W drodze do samochodu Vito mija prostytutkę, która przed kilkoma minutami spędziła kilka upojnych chwil z Joe. Podczas wyjeżdżania z parkingu kobieta przypadkowo uderza w zderzak stojącego przed nią samochodu. Kierowca wpada w furię i zaczyna na nią wrzeszczeć, Vito – jako, że jest dżentelmenem – postanawia pomóc. Wychodzi więc ze swojej fury i zaczyna uspakajać nerwusa. Ten niestety się nie poddaje i dochodzi do rękoczynów. System walki w Mafia II to prawdziwy majstersztyk. Każdy cios wygląda naturalnie, pięści mają odpowiednią siłę, a osoba dostająca cięgi bardzo naturalnie reaguje na uderzenia. W grze jest dostępny spory wachlarz przeróżnych kombosów, które nie tylko ułatwiają walkę, ale czynią ją również niebywale efektowną. Chętnie zobaczyłbym swego rodzaju tryb starć, w którym możemy się po prostu tłuc po pyskach z innymi graczami, tudzież postaciami kontrolowanymi przez komputer. Myślę, że dostarczyłby on mnóstwo przyjemności.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler