GC '09: Mafia 2 - pierwsze spojrzenie (PC)
W trakcie ucieczki przed gliniarzem widzimy także metody jakimi kradniemy samochody. Można to zrobić w sposób brutalny: wyłamując drzwi, ewentualnie wybijając szybę; lub dyskretny: korzystając z wytrycha. W przypadku tej drugiej opcji na ekranie pojawia się mini-gierka, w której podważamy kolejne zapadki zamka, bezszelestnie otwierając pojazd.
Po zdobyciu nowej fury i czystego ubrania, Vito rusza w stronę magazynu z wspomnianymi „niewygodnymi” samochodami. Załatwia patrolującą z przodu ochronę i miota garścią koktajli mołotowa. Rozpętuje się prawdziwe piekło. Silnik graficzny gry wzbogacony został w zaawansowane możliwości przeliczania fizyki. Widzimy zatem pękające opony samochodów, spadające na maski półki, fury rozlatujące się na drobne części, nawet dach magazynu znacząco w całym procederze ucierpiał. Zadyma jest nieziemska, a całość prezentuje się po prostu niesamowicie.
Eksplozje sprawiają, że błyskawicznie w naszym kierunku zaczynają pędzić samochody gliniarzy. Podwędzamy więc jedyną ocalałą maszynę i rozpoczynamy ucieczkę. Policja nie ustępuje. Wreszcie udaje się jednak znaleźć jakąś zaciemnioną alejkę i wykorzystując ograniczoną szybkość radiowozów kryjemy się przed wzrokiem stróżów prawa. Ostrożnie wyjeżdżamy z powrotem na ulice i zaczynamy jechać w stronę pobliskiego warsztatu. Tam zmieniamy kolor samochodu, naprawiamy ewentualne uszkodzenia i podmieniamy tablice rejestracyjne. Dzięki temu na dobre pozbywamy się natrętnych mundurów.
W tym mniej więcej momencie kończy się demonstracja pozostawiając ogromny żal, że premiera dopiero na początku 2010 roku. Pierwsza cześć Mafii zredefiniowała wiele elementów gatunku gier akcji i sądzę, że Mafia II zrobi to samo, ale na znacznie większą skalę. Rockstar będzie miał niemały orzech do zgryzienia podczas produkcji GTA V. Wszak wszystko wskazuje na to, że najnowsze dzieło 2K Czech pod praktycznie każdym względem oferuje więcej niż wydane w zeszłym roku GTA IV.
Mafia II zapowiada się genialnie. Takich tytułów nie ma wiele, tym bardziej więc odliczam dni do przyszłorocznej premiery.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler