Race Driver GRID (PC)

ObserwujMam (260)Gram (110)Ukończone (47)Kupię (33)

Race Driver: GRID (PC)


Michał Baniowski @ 00:00 02.05.2008

Szukając informacji o Race Driver: GRID, jak zwykle dokładnie szperałem w obszernych zasobach Internetu. Nim jednak podzielę się z Wami, Drodzy Czytelnicy, moimi odkryciami, zwrócę uwagę na jedną rzecz, która mnie trochę zbulwersowała.

Szukając informacji o Race Driver: GRID, jak zwykle dokładnie szperałem w obszernych zasobach Internetu. Nim jednak podzielę się z Wami, Drodzy Czytelnicy, moimi odkryciami, zwrócę uwagę na jedną rzecz, która mnie trochę zbulwersowała. Wydawało mi się, iż nikomu nie trzeba tłumaczyć, że śmierć człowieka, to wydarzenie tragiczne, dla wielu bolesne i smutne. Uważam też, że każdemu kto odszedł z tego świata, należy się szacunek bez względu na to, jak dawno temu zmarł. Dlaczego to piszę? Otóż na jednym z polskich portali przeczytałem takie oto zdanie: „Śmierć Colina McRae, słynnego kierowcy rajdowego, pokrzyżowała firmie codemasters szyki. Jeszcze dobrze nie wiadomo, co stanie się z kultową rajdową serią sygnowaną jego nazwiskiem.” Ja rozumiem czarny humor, rozumiem, że do wielu rzeczy należy mieć dystans, jednak w takich kategoriach śmierci traktować nie przystoi. Ale niech każdy rozstrzygnie to we własnym sumieniu. A co do kwestii dalszej egzystencji serii to uważam, iż wciąż powinny powstawać kolejne jej części. Byłby to prawdziwy hołd dla wielkiego sportowca.



Zgodzicie się ze mną, że gier samochodowych powstało mnóstwo. Jeździliśmy już po torach, szosach i ulicach miast. Braliśmy udział w wyścigach legalnych i tych legalnych mniej. Mieliśmy możliwość pokierować praktycznie każdą marką i modelem. Czym, zatem, twórcy Race Driver: GRID będą chcieli nas przekonać do swojego produktu (warto dodać, iż są to Ci sami ludzie, którzy odpowiadają za gry wyżej wspomniane)?
Pierwszy chwyt jest taki, że omawiany tytuł ma być następcą słynnej TOCA: Race Driver (mowa jest także o podobieństwach do Colin McRae: DIRT oraz Project Gotham Racing 3 i Gran Turismo. Oparcie na znanym programie z pewnością przyciągnie uwagę wielu jego miłośników.



Graczy, którzy cenią sobie realizm z pewnością zachęci do zakupu jakość odwzorowania torów. I nie dość, że mają być niemal identyczne, jak w rzeczywistości, to jeszcze wystąpią w liczbie kilkudziesięciu tras z całego świata: Francja, Hiszpania, Szwecja, Brazylia, Australia (jedynie w wersji, która zostanie wydana specjalnie na potrzeby tego kraju, jako „V8 Supercars”), Włochy. Ponadto będziemy mogli pojeździć na kilku fikcyjnych drogach, które zostały spreparowane, specjalnie, na potrzeby kontrolowanych wyścigów w dużych miastach (piszę „kontrolowanych”, gdyż nie ma mowy o jeździe „na dziko”, tylko wyznaczone trasy). W tej dziedzinie przodować będą Stany Zjednoczone oraz Japonia. Zwiedzimy m.in. Tokio, Detroit, czy też Waszyngton. Inspiracja jest oczywista. Oczywiste są również samochody, w jakich przyjdzie nam zasiąść podczas tego typu widowisk (szybkie, efektowne, „odpicowane”). Jednakże, oprócz zabawy w „Szybkich i wściekłych”, do wyboru dostaniemy także kilka innych opcji sprawdzenia swoich umiejętności. Na ten przykład podam bardzo popularny drifting (osobiście, nigdy za nim nie przepadałem). Na pewno pojawią się także inne możliwości wykorzystania torów zamkniętych. Bryki z wyścigów NASCAR (słynny tor Daytona International Speedways), muscle cars (klasyczne Ford Mustang, Chevrolet Camaro, Shelby GT500), być może Supertrucks oraz GT. Bankowo nie zabraknie klasycznych rajdów samochodowych znanych (żeby się nie powtarzać), chociażby z Sega Rally.



Screeny z Race Driver GRID (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   18:04, 05.05.2009
Niezła samochodówa szkoda tylko że takie duże wymagania sprzętowe
0 kudosmodzianexis999   @   18:08, 05.05.2009
no na pewno lepsza od undercover pod względem grafiki itp.
fajne wozy i trasy