Zapowiedź gry Tomb Raider: Underworld (PC)

W niektórych miejscach będzie można począć wspinać się na skały – nie tylko tak, jak miało to miejsce w poprzednich częściach (czyli po z góry określonym szlaku), ale także według własnego uznania, w określonych przez siebie kierunkach. Kolejnym nowym ruchem, jaki zdolna będzie wykonać Lara, jest wspięcie się na sam czubek kolumny. Umiejętności jej mają być naprawdę wysokie, a autorzy obiecują, że będą starać się zaskoczyć graczy w tym aspekcie. A warto powiedzieć, że Croftówna nie będzie musiała polegać tylko na własnych nogach. W niektórych miejscach w rozgrywce pojawią się pojazdy, których będzie można użyć jako środka transportu. Producent nie chce na razie zdradzić, jakie to maszyny – wiadomo jedynie, że będą czymś więcej, niż środkiem transportu – niekiedy okażą się kluczem do rozwikłania jakiejś zagadki!
Dodatkową atrakcją, o której należałoby wspomnieć przy okazji opisu zdolności protegowanej, jest interakcja ze światem – świetnie zapowiada się możliwość poślizgnięcia się na mokrej nawierzchni, omsknięcia się z półki skalnej czy innej szczeliny, gdy ta wypełniona jest wodą... Miejmy nadzieję, że nawierzchnia będzie miała wpływ także na pojazdy!
Ale dość już o ruchach Lary Croft – ważniejszy jest chyba jej wizerunek, prawda? Przede wszystkim, cały model głównej bohaterki został zrobiony całkowicie od nowa. Bez zmiennie zdobi ją bardzo duży biust – ale taka już tradycja cyklu. Natomiast zmianie uległa głównie jej postura i postawa – widać w końcu, że jest to kobieta zaprawiona w boju, ciągle jednak ponętna i pozostająca symbolem seksu świata gier. Jest rzeczywiście mocniej zbudowana, co jednak wpływa na jej urodę dodatnio. Widać także drobne zmiany, typu delikatnej zmiany kształtu brwi, kosmyków włosów i tak dalej. Doskonale prezentuje się także jej mokre ubranie, włosy i skóra po wyjściu z wody – od Legendy w każdej części tak jest, jednak tym razem wygląda to najlepiej. Dobrze też, że brud i ziemia z Lary ściera się przy okazji bytności w wodzie – wszystko generowane w czasie rzeczywistym.
Sama oprawa wizualna także zapowiada się przednio – sami twórcy mówią, że przygotowali całkiem nowy silnik gry. Ze zrzutów ekranu widać rzeczywiście dość odmienną grę w stosunku do poprzednich Tomb Raiderów i trzeba przyznać, że prezentuje się najlepiej z dotychczasowych odcinków serii! Fenomenalnie wyglądają shadery, tekstury także są niczego sobie. Teren wydaje się być zróżnicowany, a roślinność bujnie się na nim wznosząca, jest dopracowana do perfekcji...
Jedna refleksja przychodzi mi na myśl na zakończenie tej zapowiedzi – refleksja dość oczywista i stosowna do każdej gry będącej aktualnie w produkcji – jak spiszą się programiści i co wyjdzie z nową, odświeżoną Larą? O tym przekonać się będą mogli posiadacze Xboxa 360, PlayStation 3 i oczywiście PC. Kiedy? W tym aspekcie, jak i wielu innych, twórcy jak na razie milczą. Data premiery nie jest jeszcze znana, ale firma Eidos Interactive twierdzi, iż będzie ona miała miejsce pod koniec roku 2008. Jak na razie trzeba nam czekać i wierzyć w to, że przygody panny archeolog wciągną nas tak samo, jak zawsze!
Tomb Raider zawsze wzbudzał ogromne emocje. Bezapelacyjnie tak samo będzie i w ósmej części, nie spodziewałbym się jednak żadnej wielkiej innowacyjności...
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler