Kane & Lynch: Dead Men (PC)

ObserwujMam (252)Gram (49)Ukończone (98)Kupię (11)

Zapowiedź gry Kane & Lynch: Dead Men (PC)


Qbeer @ 00:00 02.09.2007
Kuba "Qbeer" Urbańczyk

IO Interactive, twórcy osławionej serii Hitman szykują dla fanów gier tpp nie lada gratkę. Kane & Lynch: Dead Men - taki tytuł będzie nosiła ich najnowsza gra i trzeba przyznać, że zapowiada się naprawdę ciekawie.

IO Interactive, twórcy osławionej serii Hitman szykują dla fanów gier tpp nie lada gratkę. Kane & Lynch: Dead Men - taki tytuł będzie nosiła ich najnowsza gra i trzeba przyznać, że zapowiada się naprawdę ciekawie. Z bohaterami projektu spotkamy się pierwszy raz w więziennej ciężarówce. Obydwaj otrzymali wyroki śmierci i są transportowani do celi, gdzie ma nadejść kres ich życia. Choć brną ku jednemu celowi, są to jednakże dwie zgoła odmienne postacie. Kane był żołnierzem, miał żonę i dzieci. Pewnego razu latorośl Kane’a znalazła naładowaną broń tatusia i doszło do nieszczęścia. Chłop się załamał i zniknął. Dołączył do elitarnej grupy bezwzględnych najemników „The Seven”. Będąc w organizacji, Kane wypełniał misje na całym świecie aż trafił do Ameryki południowej, gdzie miał zrealizować swoje ostatnie zadanie. Wszystko jednak poszło nie tak i z całej grupy ocalał tylko Kane. Znaleziono przy nim skrzynie pełną diamentów i postawiono zarzuty.



Kumpel z ciężarówki – Lynch to nauczyciel szkolny, który został oskarżony o zabicie własnej żony. Lynch cierpi na zaawansowaną schizofrenię i ciągle zażywa psychotropy. Jak można się domyśleć skazańcom nie udaję się dojechać do więzienia, okazuje się bowiem, że dawni kompani Kane’a przeżyli i chcą odzyskać diamenty. W ramach zmotywowania byłego kolegi porwali jego żonę i córkę, a za ich wolność chcą jego pomocy w odzyskaniu kosztowności.

Muszę przyznać, że dawno nie miałem okazji zapoznać się z tak ciekawymi bohaterami w grze komputerowej. W Kane & Lynch: Dead Men duńskie studio IO Interactive czerpie garściami ze swoich poprzednich dzieł. Z Freedom Fighters ma zostać przeniesiony całkiem zgrabny system dowodzenia niewielkim zespołem. Z kolei sam gameplay będzie przypominał bardziej to co znamy z Hitmana. Gra charakteryzuje się iście filmowym rozmachem. Akcja, sensacja, zwroty – te wszystkie elementy są tu na porządku dziennym. Po zapoznaniu się z dostępnymi materiałami promocyjnymi muszę stwierdzić, że szykuje się wielki tytuł w który po prostu będzie trzeba zagrać.



Twórcy zapowiadają rozbudowaną sztuczną inteligencję w grze, co objawiać się będzie między innymi tym, że kierowani przez nas najemnicy odmówią wykonania rozkazu jeśli nie będą czuć odpowiedniego respektu do naszych bohaterów. Akcja będzie bardzo szybka. Jest jednak obawa, że przy takiej intensywności rozgrywki może ona stać się niewystarczająco długa. W grze pojawią się takie smaczki jak np. furia Lyncha. Jako, że jest on ciężko chorym schizofrenikiem, będzie popadał w odmienne stany świadomości. Jego furia to nic innego jak barbarzyński berserker – trzeba dodać, że bardzo niemiły dla najbliższego otoczenia. Agresja Lyncha może być pomocna, ale z drugiej strony, gdy będziemy mieli do czynienia z zadaniem, które lepiej wykonać po cichu, może pokrzyżować cały plan.

Grę cechuje ładna, przyjemna dla oka grafika. Środowisko ma być w pełni interaktywne, szczególnie pozostałości po starciach będą okazałe. Zależnie od rodzaju używanej broni, zniszczenia będą mniej lub bardziej widoczne. W Kane & Lynch: Dead Men dostępny będzie tryb cooperative, co pozwoli na wspólną zabawę dwu osobom. Autorzy zapowiadają zobrazowanie odczuć bohaterów. Postrzeganie świata będzie zależne od stanu ich zdrowia. Swoją drogą ciekawe jak zostaną zobrazowane stany schizofrenii pana Lyncha.



Podsumowując zapowiada się niezwykle ciekawy tytuł. Bohaterowie, którzy powinni zapaść w pamięć graczom na długi czas. Solidna akcja. Innowacyjność rozwiązań. Te wszystkie elementy powinny złożyć się na wielki hit. Gra wyjdzie jeszcze w tym roku. Ja osobiście już ostrze sobie na nią zęby.

Podsumowanie:
Mam przyjemność pisać zapowiedź gry, która rokuje na wielki hit. Tona akcji, tona pełnej zwrotów fabuły, dwóch niesamowicie interesujących bohaterów głównych, nowoczesna sztuczna inteligencja oraz interaktywne środowisko - to po prostu musi być hit. A raczej HIT!
Zapowiada się genialnie!

Screeny z Kane & Lynch: Dead Men (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?