Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory (PC)

ObserwujMam (315)Gram (92)Ukończone (91)Kupię (12)

Splinter Cell: Chaos Theory (PC)


bigboy177 @ 00:00 27.06.2005
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!



Nowy Splinter Cell jest grą pełną niesamowitych widoków. Na potrzeby gry producent użył bardzo zmodyfikowanego Enginu graficznego Unreal. Podrasowano go dodając wszystkie istniejące dziś efekty specjalne. Dla posiadaczy kart GeForce z serii 6 przygotowano także obsługę jednostek cieniowania w wersji 3.0 przez co wszystko wygląda realnie jak nigdy wcześniej. Na ścianach, podłogach i innych elementach otoczenia widać świetne efekty bump mappingu. Postaci w grze obdarzone zostały normal mappingiem i dynamicznymi cieniami, które wyglądają lepiej niż w DOOM 3. Animacja i wygląd modeli sprawiają, że mamy wrażenie oglądania filmu, a wykonanie zwiedzanych miejsc wywoła w nas chęć zatrzymania się i po prostu podziwiania kunsztu grafików.



Dźwięku niestety nie jestem w stanie jeszcze ocenić, lecz przypuszczam, że jego realizacja nie będzie ustępować w najmniejszym nawet stopniu grafice. Autorzy zdają sobie sprawę, że w grze typu Splinter Cell dźwięk jest bardzo ważny i niczego nie „spaprają”. Liczę także na wiele zabawnych docinek ze strony Sama.

Podsumowanie:
Czy wszystko co zapowiada producent gry będzie prawdą ? Czy Sam faktycznie będzie jeszcze większym twardzielem ? Czy gra oczaruje wszystkich fanów serii ? Odpowiedzi na wszystkie z tych pytań poznamy już niedługo. Jedno natomiast jest pewne – Splinter Cell: Chaos Theory na zawsze przejdzie do historii gier komputerowych jako jedna z najlepszych gier 2005 roku.
Zapowiada się genialnie!

Screeny z Tom Clancy's Splinter Cell: Chaos Theory (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?