Grand Theft Auto: San Andreas (PC)

ObserwujMam (1385)Gram (656)Ukończone (469)Kupię (111)

Zapowiedź gry Grand Theft Auto: San Andreas (PC)


bigboy177 @ 00:00 27.06.2005
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!



Pora na przejażdżkę…

Ulice miast w San Andreas tętnią życiem. Sunąc powoli w naszym samochodzie i chłodząc łokieć przy otwartym oknie słyszymy ludzi oraz ich codzienne problemy. Na każdym rogu ktoś rozmawia. Zdarza się też, że uświadczymy kłótni małżonków lub też matki z dzieckiem. Całe miasto żyje niezależnie od naszego bohatera. Codziennością są oczywiście porachunki gangów. Jeśli wybierzemy się na wystarczająco długą przejażdżkę nie ma szans abyśmy choć raz nie trafili na jakąś strzelaninę. Bardzo często można też natknąć się na niedzielnych kierowców, którzy myślą, że droga należy do nich, do momentu kiedy nie wylądują na pobliskim słupie lub domu. Na miejscu wypadku natychmiast pojawia się karetka, straż pożarna oraz policja. Ostatniej służby społeczeństwa jest w mieście najwięcej, należy więc uważać podczas robienia czegoś podejrzanego. Kiedy zdecydujemy się sprawić komuś łomot, lub ukraść fure, dobrym pomysłem jest rozglądnięcie się czy przypadkiem nie ma gdzieś w pobliżu „smerfów”. Jeśli horyzont jest czysty… droga wolna!



Ucieczki…

Gdy zacznie nas ścigać policja, pozostają tylko dwie możliwości: albo stanąć z nimi do walki i liczyć się z tym, że im większy opór będziemy stawiać, tym więcej policjantów będzie starało się nas przyskrzynić, albo uciekać. Jeśli nie planujemy skończyć wcześniej czy później w więzieniu, druga opcja – czyli ucieczka – jest sensowniejszą ponieważ zgubienie policji na wystarczająco długi czas spowoduje, że odpuszczą sobie pościg i znów będziemy swobodnie biegać po mieście bez obawy, że pierwszy lepszy stróż prawa zechce się nami zająć. Powyżej wspomniałem o tym, że im większy opór stawiamy tym więcej policjantów będzie nas ścigać. Wygląda to mniej więcej tak, że w grze jest system gwiazdek. Jeśli obdarzeni zostaliśmy jedną ściga nas przeważnie tylko jeden gliniarz, który widział zajście. Zgubienie go nie stanowi żadnego problemu. Gdy na ekranie pojawią się dwie gwiazdki policjantów przybywa i ściga nas już kilka patroli. Zgubienie ich nie jest już łatwe, lecz jeszcze realne. Kolejna gwiazda oznacza, że na głównych drogach pojawią się blokady zbudowane z samochodów oraz kolczatki. Uniknięcie aresztowania w takiej sytuacji wymaga naprawdę niezwykłych umiejętności kierowcy. Po otrzymaniu kolejnych gwiazdek ucieczka jest praktycznie nierealna gdyż do akcji włącza się wojsko i FBI.


Jak to wszystko wygląda...

Nowe GTA działa na silniku graficznym, który znamy z Vice City. Specjalnie na potrzeby San Andreas został on znacząco podrasowany. Rockstar Games dodało do niego wiele z ostatnich efektów specjalnych takich jak miękkie cieniowanie (soft shadows), radial lighting – które odpowiedzialne jest za odbicia, oraz zupełnie nowy model fizyki, który panowie od marketingu Rockstar’a nazwali „impact animation”. Dzięki podkręceniu Enginu grafika prezentuje się lepiej niż w Vice City. Szczególnie dobre wrażenie robi animacja postaci, która w niesamowicie realny sposób odwzorowuje ruchy czarnych.
Dźwięk i muzyka jest raczej standardowa dla całej serii. Świetna ścieżka dźwiękowa pełna jest mnóstwa znanych hitów z każdej możliwej kategorii. Znajdziemy muzykę Hip-Hop, Rap, Metal, R&B i wiele innych. Jeśli stwierdzisz, że utwory te nie są dla ciebie wystarczające zawsze możesz wgrać do gry własne kawałki i przesłuchiwać je jadąc samochodem.
Teksty wypowiadane przez postaci dopasowane są do klimatu całej gry, i zrealizowane w stylu getta. Charakteryzują się dużą ilością przekleństw, skrótów i slangu dzielnic. Niestety z powodu częstych przekleństw GTA: San Andreas nie nadaje się dla najmłodszych graczy.



No więc czekamy...

Podsumowanie:
Najbardziej oczekiwana gra 2005 roku jest coraz bliżej. Nie ma się co wysilać opisując i chwaląc grę. GTA to marka, która charakteryzuje jest z ogromną grywalnością i bezbłędnym wykonaniem, a San Andreas wcale nie będzie odstępstwem od tej reguły!
Zapowiada się genialnie!

Screeny z Grand Theft Auto: San Andreas (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?