The First Berserker: Khazan - już graliśmy (PC)

The First Berserker: Khazan to bardzo ciekawie zapowiadająca się gra akcji, opracowywana przez studio Neople na zlecenie firmy Nexon. Już z pierwszych zapowiedzi i prezentacji wynikało, że będzie to bardzo ambitny przedstawiciel gatunku soulslike, a dzięki temu, że ostatnio uczestniczyliśmy w zamkniętych testach beta, przygotowaliśmy dla Was krótkie wrażenia.
Fabularnie wiele na temat The First Berserker: Khazan na razie nie wiemy. Z tego, co ujawniono, akcja gry kręci się dookoła tytułowego Khazana. Niegdysiejszy generał uratował krainę Pell Los przed upadkiem, ale następnie został zdradzony. Uznano go za zdrajcę, podcięto mu ścięgna w obu ramionach, po czym wygnano. W trakcie gdy jest on transportowany do miejsca, w którym będzie mógł dokonać swego żywota, dzieje się jednak coś zaskakującego. Strażnicy giną, a Khazan natrafia na tzw. Duchowe Ostrze (Phantom Blade). Przywraca mu ono siły witalne i obdarza całkiem nowymi umiejętnościami. Nie wiemy jakie finalnie plany ostrze ma wobec naszego bohatera, ale wiemy, że dzięki niemu będzie w stanie zemścić się na osobach, które go zdradziły.
Już po pierwszych kilkudziesięciu minutach spędzonych w świecie The First Berserker: Khazan staje się jasne, że twórcy inspirowali się gatunkiem soulslike, przy czym zdecydowanie więcej tu Sekiro: Shadows Die Twice niż np. Dark Souls. Walka jest po prostu znacznie szybsza, dynamiczniejsza niż w DS. Dużo mniejszy nacisk położono ponadto na blokowanie, a większy na uniki oraz parrowanie ataków. Każdy przeciwnik dysponuje specjalnym wskaźnikiem, pokazującym jego wytrzymałość. Gdy zbijemy go do zera, stosując parrowanie oraz uniki, a także wyprowadzając własne ciosy, będziemy w stanie zrealizować potężny finisher, który jest w stanie zlikwidować całkiem sporą część punktów życia oponenta.
Ze względu na duży nacisk na parrowanie, starcia są dynamiczne i szybkie. Twórcy premiują agresję, a karzą nas za pasywność. Lepiej bowiem nacierać na przeciwnika, starać się odbijać możliwie jak najwięcej jego ciosów, niż odskakiwać na bok, lub korzystać z bloku. Grając zbyt zachowawczo szybko możemy stracić własną wytrzymałość, co natomiast doprowadza do tego, że nasz bohater poczuje wyczerpanie i będzie potrzebował chwili, by się zregenerować. Jaki to będzie miało wpływ na finał pojedynku, nie muszę chyba tłumaczyć… szczególnie, gdy toczymy starcie z jakimś bossem. Kilkusekundowe łapanie oddechu szybko taką batalię skończy i nie będzie to koniec korzystny dla gracza.
Mimo nacisku na parrowanie oraz agresywną walkę, deweloperzy nie chcą w żadnym razie narzucać nam jednego stylu, tudzież buildu. Za każdego pokonanego przeciwnika otrzymujemy odpowiednik punktów doświadczenia, coś zwanego Lacrima. Wykorzystujemy ją do tego, by przy ogniskach, a konkretniej ich mieczowym odpowiedniku, poprawiać statystyki Khazana. Zmieniamy tu wiele cech, które wpływają na to, jak sprawnie przemierzamy świat oraz – przede wszystkim – pokonujemy napotkanych wrogów. Na ten ostatni element wpływ ma również oczywiście wyposażenie. Lootu w The First Berserker: Khazan nie brakuje i zakładam, że każdy znajdzie tu coś dla siebie, niezależnie od tego, czy woli szybsze sztylety i topory, czy np. potężny ale nieco wolniejszy dwuręczny miecz. Nie wszystkie bronie dostępne są od razu, ale z czasem możemy między nimi przebierać.
Na potrzeby zamkniętych testów deweloperzy oddali w nasze ręce trzy rozdziały głównego wątku fabularnego. O scenariuszu nie będę się rozpisywał, ale jeśli chodzi o strukturę poziomów oraz przeciwników, złego słowa nie napiszę. Lokacje są świetnie wymodelowane i bardzo fajnie zaprojektowane. Podczas ich przemierzania natrafiamy na różne alternatywne ścieżki, w których ukryci są dodatkowi oponenci oraz cenne przedmioty do zgarnięcia. Do tego dochodzą jeszcze przeróżne skróty, ułatwiające nam eksplorację i sprawiające, że pojedynki z trudniejszymi przeciwnikami nie są frustrujące (przesadnie!). Nie musimy przemierzać większych wycinków terenu, gdy polegniemy. Możemy skorzystać z otworzonego wcześniej skrótu.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler