Towerborne - już graliśmy. Solidny fundament... (PC)

Na plus na pewno wypada też możliwość grania nie tylko w pojedynkę, ale również z maksymalnie trzema innymi Asami. Wszyscy mogą się wówczas wzajemnie uzupełniać umiejętnościami i skuteczniej eliminować napotkanych przeciwników. Współpraca szczególnie ważna jest w przypadku bossów, których pokonanie często wymaga naprawdę porządnej koordynacji. Towerborne jest ogólnie dość trudne i mam wrażenie, że zdecydowanie lepiej gra się w nie na padzie niż na klawiaturze. Plątanina przycisków potrafi doprowadzić do kontuzji palców, mimo że samo sterowanie jest wyśmienite. Responsywne, płynne, idealnie przygotowane. Dzięki temu walki, choć wymagające, są dynamiczne i satysfakcjonujące.
Pod względem audio-wizualnym, wczesny dostęp przygotowany przez studio Stoic nie wzbudza żadnych zastrzeżeń. Gra prezentuje się bardzo ładnie i całkiem nieźle też brzmi, choć brakowało mi polskiej wersji językowej oraz choćby częściowego voice-overu. Wszystkie postaci są tu niestety nieme, co oznacza konieczność czytania konwersacji, zleceń itd. Nie do końca odpowiada mi też interfejs użytkownika. Jest trochę zamotany i nieprzemyślany. Nie rozumiem na przykład dlaczego przy pomocy prawego przycisku myszki nie da się cofać, tylko trzeba albo wcisnąć ESC albo jakiś inny akurat wyznaczony przycisk z klawiatury.
Prócz drobnych mankamentów oraz obawy o zawartość w przyszłości nie mam co do Towerborne żadnych zastrzeżeń. Stoic przygotowuje ciekawie zapowiadającą się grę RPG akcji, w której połączono elementy charakterystyczne dla gier z gatunków looter shooter oraz hack’n’slash. Efekt finalny może być naprawdę ciekawy, a jeśli deweloperzy regularnie będą przygotowywać nową i ciekawą zawartość, to gracze prawdopodobnie zostaną w wykreowanym przez ekipę świecie na dłużej. Fundament jest solidny, oby tylko nadbudowa była atrakcyjna.
Towerborne to bardzo dobrze zapowiadająca się gra RPG. Oferuje responsywne sterowanie, sporo zawartości, cztery odmienne klasy postaci oraz bardzo ładną oprawę audio-wizualną. Jako że to gra-usługa, twórcy muszą nas jednak zaskakiwać nowymi treściami. Czy uda im się to regularnie robić? Czas pokaże.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler