Destroy All Humans! 2: Reprobed (PC)

ObserwujMam (1)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (0)

Graliśmy w Destroy All Humans! 2: Reprobed - Crypto powraca, Ziemianie do schronów! (PC)


bigboy177 @ 15:16 08.06.2022
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

THQ Nordic postanowiło całkowicie odświeżyć kolejny klasyk. Tym razem padło na Destroy All Humans! 2. Remake póki co zapowiada się naprawdę dobrze!

Destroy All Humans! 2 Reprobed to remake dość nietypowej gry akcji, w której wcielamy się w kosmitę, przedstawiciela rasy Furonów, a następnie siejemy spustoszenie pośród ziemskiej populacji. Premiera gry odbędzie się pod koniec wakacji, a my już teraz mieliśmy szansę sprawdzić ją w akcji. Wszystko wskazuje na to, że jest na co czekać, szczególnie jeśli lubicie lekko zakręcone shootery, choć nie tylko!

Akcja Destroy All Humans! 2 Reprobed toczy się na Ziemi w latach sześćdziesiątych XX wieku i stanowi niejako kontynuację jedynki. Główny bohater zwie się Crypto i jest komuni... kosmitą. Po tym, jak w zaskakujących okolicznościach komuniści (czyt. Rosjanie) niszczą jego statek-matkę, protagonista zmuszony jest do tego, by się na nich zemścić. Zaczyna więc nierówną – dla KGB, rzecz jasna – walkę z próbującymi mu przeszkadzać ludźmi.

Podczas zabawy trafiamy na różne w pełni otwarte obszary, po których w sumie dość swobodnie możemy się poruszać. Napotkane postaci zlecają nam zadania w ramach scenariusza, ale wcale nie musimy ich przyjmować. Możemy szukać sekretów, albo się po prostu zająć eksterminacją Ziemian. Robimy to w różnych lokacjach, a każda to nie tylko odmienna stylistyka, ale też różni przeciwnicy oraz potencjalni sojusznicy. Jakie dokładnie? O tym więcej napiszę w recenzji, bo w ramach wersji preview musiałem się skupić na dwóch pierwszych etapach.

Już od początku widać, że deweloperzy świetnie poczuli klimat pierwowzoru. Mamy do czynienia z naprawdę wyluzowaną produkcją, w której co krok serwowane nam są rozmaite żarty. Humor to czasem wyższych, a czasem niższych lotów, ogólnie jednak nie sposób narzekać, bo jest całkiem w porządku. Warto natomiast w tym momencie zaznaczyć, że wiele gagów zrozumieją tylko osoby nieźle znające angielski. Polskie tłumaczenie, choć niezłe, nie oddaje sensu wielu zagrywek na słówkach. Jest to po prostu niemożliwe.

Wracając do samej gry, Destroy All Humans! 2 Reprobed przepełnione jest akcją. Zabawę zaczynamy posiadając tylko jeden pistolet energetyczny, który jest w stanie razić nawet kilku oponentów jednocześnie; oraz działko grawitacyjne, pozwalające nam chwytać przedmioty, a następnie miotać nimi po otoczeniu (agentami KGB też możemy rzucać, ma się rozumieć!). Z czasem do naszego arsenału trafiają nowe rodzaje oręża, w tym plecak odrzutowy oraz broń, która podnosi sprężystość trafionego obiektu. W efekcie zaczyna on skakać, jak oszalały, zwiększając radochę jaką czerpiemy obserwując to, co dzieje się na ekranie. A dzieje się naprawdę dużo!

Crypto nie oszczędza nikogo. Chodzi, strzela, miota, odbija, lata… co sobie wymyślicie, kosmita jest w stanie zrobić. Zwraca to oczywiście uwagę stróżów prawa, którzy potrafią się dość tłumnie pojawić na miejscu, a nie zawsze chcemy siać spustoszenie. Czasem musimy też pozyskać jakieś kluczowe dla dalszej progresji informacje. W takiej sytuacji przydają się kolejne umiejętności naszego antybohatera. Jedna z nich to sianie miłości (wolnej miłości...). Przy pomocy specjalnych okularów możemy oczarować Ziemian, a potem wcielić się (opanować niczym duch) w gliniarza i za pomocą budki telefonicznej poinformować przełożonych, że sytuacja się ustabilizowała i nie muszą wysyłać posiłków.

Druga zdolność specjalna protagonisty Destroy All Humans! 2 Reprobed związana jest z jego ponadprzeciętną mózgownicą. Ze względu na to, że ludzie nie są skłonni do tego, by rozmawiać ze strzelającym do nich obcym, czasem musimy posunąć się do czytania ich myśli. Zbliżamy się więc do wybranego delikwenta, wciskamy odpowiedni przycisk i za moment wiemy, co mamy robić dalej. Niby drobnostka, niby pierdoła, ale fajnie różnicuje rozgrywkę.

Screeny z Destroy All Humans! 2: Reprobed (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMaterdea   @   19:01, 08.06.2022
Remake pierwszej części wspominam niebywale ciepło; choć bolał brak zmian w samej rozgrywce (absolutnie archaiczny model misji), to rozgrywka to rekompensowała. Dzisiaj nieco brakuje takich "prostych" produkcji.
0 kudosBarbarella.   @   19:56, 08.06.2022
Hmmm. Do tej pory nie miałam przyjemności być kosmitą a widzę że warto się zainteresować i przetrzebić trochę ziemską populację. Szczęśliwy