King's Bounty II (PC)

ObserwujMam (2)Gram (0)Ukończone (2)Kupię (0)

Widzieliśmy King's Bounty II - gdyby Dragon Age spotkał Heroes of Might & Magic (PC)


Materdea @ 20:08 07.06.2021
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻

Armia ta składająca się z kilku oddziałów posiadać może kilku(nastu) wojaków. Jedną z istotniejszych wizualnych modyfikacji jest zastąpienie liczby reprezentującej ilość posiadanych żołdaków faktyczną obecnością ich trójwymiarowych modeli. Niemniej nie ma to realnego przełożenia na rozgrywkę i jej mechanizmy. Wojsko posiada system rang, dzięki czemu im dłużej przy życiu pozostaje dana grupa jednostek, tym lepiej radzić sobie będzie w kolejnych starciach. Poza samą armią pomagać lub przeszkadzać może nam otoczenie. Pole walki odzwierciedla naturalnie teren, na którym podejmujemy przeciwnika. Stąd np. na heksie między obiema armiami może stać dowolny przedmiot, np. głaz lub ściana, który uniemożliwi ataki łuczników z jednej lub drugiej strony. Bohater posiada również na wyposażeniu księgę zaklęć - z tego co się dowiedziałem, w grze będą ich trzy rodzaje. Nie wiem jednak, czy zbierać będziemy poszczególne zaklęcia, czy uzupełniać każdy z rodzajów czarów. Niestety, zobaczyłem dosłownie jedną, i to dość krótką, potyczkę, więc nie mogę powiedzieć więcej na temat walki jako takiej.

Jedną z aktywności, prawdopodobnie dodatkowych, było czyszczenie mapy z “plam” - nie wiem, jakie jest tło dla tego typu wydarzeń, ale w niektórych miejscach występują niewielkie terytoria opanowane przez swego rodzaju złą energię. Wyróżniają się czarno-białym kolorem i by przywrócić je do normalnego stanu musimy zmierzyć się z występującym tam bossem. Bitwy w tym wydarzeniu są dużo większe niż zazwyczaj, odznaczają się też większą różnorodnością przeciwników - mierzymy się wszak ze swego rodzaju sługusami ciemności.

Choć fragment gameplayu, który z King's Bounty II został mi pokazany, nie był najbardziej rozbudowany, to dał mi ogólny pogląd na temat tego, jak gra wygląda i o co tak naprawdę w niej chodzi. A chodzi przede wszystkim o pewną zmianę wizerunkową: a ta niekoniecznie pasować może fanom serii (tej od 2008, a nie 1990 roku). Choć tytuł nadal odznacza się bardzo pastelową paletą barw i kolorową oprawą wizualną, będąc zdecydowanie bliżej Divinity: Original Sin niż Dragon Age: Początek (i przytaczanego już Wiedźmina 3), posiada całkiem sporo cech ze swojej poprzedniej reinkarnacji, to koniec końców wydaje mi się, że zagorzali fani King's Bounty: Legenda i kolejnych odsłon tej serii mogą nie być do końca usatysfakcjonowani tym, dokąd KG II zmierza. I trudno im się dziwić. Uważam jednak, że zmiany są potrzebne. Szczególnie takie, które mogą nie spodobać się niektórym wielbicielom. Zobaczymy, ile zostanie z tego eksperymentu: czy 1C Entertainment będzie kontynuowało tę ścieżkę, czy raczej wróci do sprawdzonych w poprzedniej dekadzie rozwiązań.

Podsumowanie:
King's Bounty II ma duże szanse zostać docenionym cRPG-iem z turowym i strategicznym modelem walki. Tytuł ma trafić na komputery osobiste i konsole Xbox One, PlayStation 4 oraz Nintendo Switch w sierpniu tego roku. Okazja do wykazania się jest nad wyraz duża - to dość wolny okres, gdzie wartych uwagi premier jest jak na lekarstwo. Wyraźnie też widać, że 1C Entertainment ze swoją nową grą aspirują do bycia czarnym koniem!
Zapowiada się bardzo dobrze

Screeny z King's Bounty II (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMgła   @   09:58, 08.06.2021
Dobrych turówek nigdy za wiele. Wojownicza księżniczka mi się podobała, więc jestem zainteresowany. BTW coś bardzo złowieszcze mordki mają te misie na pierwszym screenie.
0 kudosbalic87   @   11:12, 08.06.2021
Cytat: Mgła
Dobrych turówek nigdy za wiele. Wojownicza księżniczka mi się podobała, więc jestem zainteresowany. BTW coś bardzo złowieszcze mordki mają te misie na pierwszym screenie.
racja po rozwiazaniu serii HoM&M turowych produkcji jak na lekarstwo... !!
1 kudosMicMus123456789   @   15:42, 08.06.2021
Levelowanie jednostek na podstawie długości życia przypomina mi Disciples 3, tam była podobna mechanika jeśli dobrze pamiętam i sprawdzała się ona całkiem dobrze, choć bardzo bolało gdy taka jednostka zginęła, a my nie zapisaliśmy gry Dumny