Pierwsze wrażenia z bety HUMANKIND - nowego konkurenta Cywilizacji (PC)
Na koniec zostawiłem oprawę audiowizualną. Grafika jest przyjemna, z cell shadingiem w lekko komiksowym stylu, a na moim nie najnowszym już pececie bez problemu śmiga na najwyższych ustawieniach. Chrupnęło spadkiem tylko raz w losowym momencie - najpewniej kwestia bety. Bardzo spodobała mi się muzyka, która świetnie oddaje historyczny klimat zabawy oraz zapada w pamięć łącząc stare instrumenty z wokalami. Nie wiem tylko czy to było zamierzone, czy po prostu mankament wczesnego dostępu, ale bywały długie przerwy bez żadnych utworów. Mam nadzieję, że do premiery to ogarną. Jeśli chodzi o same dźwięki, to mocno przywodzą na myśl Civilization w dobrym tego słowa znaczeniu. Są proste, informacyjne, ale jednocześnie miłe dla ucha.
Podsumowując, znowu jestem rozdarty, bo - z jednej strony - mamy interesujące systemy do tworzenia własnej nacji z wieloma fajnymi opcjami, a z drugiej tę fatalną walkę żywcem wyrwaną z Endless Legend i jakimś cudem jeszcze pogorszoną. Nie ukrywam też, że najlepiej bawiłem się w starożytności odpierając coś na wzór civkowych barbarzyńców, a imperia kontrolowane przez SI nawet nie próbowały mnie przyciskać (choć może to być kwestia normalnego poziomu trudności), przez co pod koniec już bardziej klikałem tury, bo nie chciałem się męczyć z wojnami ofensywnymi. Jako ciekawostkę dodam, że w pełnej wersji będziemy mogli tworzyć własny awatar, który będzie gadał z innymi władcami. A patrzcie, jeszcze dyplomacja. No cóż, powiem tyle, że jest. Nie wprowadza absolutnie nic w nowego do gatunku, ani też nic nie psuje, zatem nie ma nawet o czym dyskutować. Nadal jednak warto śledzić projekt, bo niektóre rozwiązania są po prostu świetne, a deweloperzy bardzo otwarci na ciągłe ulepszanie produktu do samej premiery.
Czy zapowiada się prawdziwy pogromca dzieła Sida Meiera? No niestety, znowu coś zazgrzytało, ale twórcy nadal są otwarci na zmiany.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler