Dead Island 2 (PC)

ObserwujMam (7)Gram (2)Ukończone (3)Kupię (15)

Zapowiedź gry Dead Island 2 (PC)


LordTyrranoos @ 18:54 13.02.2015
Mateusz "LordTyrranoos" Wieczorek


Największą atrakcją będą oczywiście stare, dobre, zawsze zwarte i gotowe zombiaki. Z dotychczas udostępnionych materiałów nie należy oczekiwać wielkich innowacji w ich zróżnicowaniu. Na początku na pewno staniemy w szranki ze zwykłymi, powolnymi „żywymi trupami”, zwanymi tu szwendaczami. Wraz z postępami w rozgrywce spotkamy na swojej drodze również niezwykle szybkich zarażonych, postawnych i silnych zbirów, a także zabójczych w bezpośrednim kontakcie samobójców. Ogólnie rzecz biorąc, wszystkie wspomniane rodzaje zombie zostały żywcem przeniesione z poprzednich części serii, co, z jednej strony, można (fabularnie) tłumaczyć podobnym efektem wirusa wśród ludzi w różnych częściach świata, z drugiej zaś, świadczy to o pójściu na łatwiznę. Projektanci ze studia Yager muszą przygotować coś świeżego, czego do tej pory nie widzieliśmy, bo inaczej może być wtórnie. Miejmy nadzieję, że niespodzianki trzymają na samą premierę gry.



W kwestii uzbrojenia możemy liczyć oczywiście na nowe środki zagłady oraz większą ilość ciosów, jak również obecność zabójczych finiszerów. Podobnie, jak w pierwowzorze, także i w „dwójce” będziemy w stanie ulepszać posiadane przez nas bronie, udoskonalając je pod względem zadawanych obrażeń, wytrzymałości czy szybkości zadawania razów. Swoje miejsce znajdzie również system craftingu, dzięki któremu kij baseballowy upiększymy o metalowe gwoździe; do maczet i noży prowizorycznie podłączymy uspokajający każdego kozaka prąd; zaś dwuręczne młoty zatrujemy w taki sposób, by przeciwnik nie był w stanie dalej walczyć. Największą frajdę z Dead Island czerpałem właśnie z walki za pomocą tejże zmodyfikowanej broni białej, liczę więc na to, że element ten nie zawiedzie pokładanych w nim nadziei, być może nawet zostaniemy uraczeni zupełnie nowymi, odjechanymi, ale jednocześnie zabójczo efektywnymi, bojowymi usprawnieniami.

Wraz z postępami w grze, na naszym wyposażeniu znajdą się rzecz jasna wszelkiej maści pistolety, strzelby i karabiny, jednak na podstawie kilku zaprezentowanych dotychczas materiałów filmowych można stwierdzić, że wykorzystywanie giwer w praktyce jest nie tylko nieefektywne, ale też zwyczajnie mało satysfakcjonujące. Bronie te nie mają przysłowiowego kopa, strzelanie (w sumie już od pierwszej części serii) wygląda raczej na zabawę z pistoletem na wodę, a nie z prawdziwą, dewastującą otoczenie i zombiackie ciała, armatą. Miejmy nadzieję, że twórcy nie zmuszą nas do zbyt częstego wyciągania karabinów, gdyż raczej nie wpłynie to pozytywnie na odbiór gry.



Dead Island 2 powstaje w oparciu o Unreal Engine 4, zatem możemy liczyć dopracowany kawałek kodu, nie martwiąc się przy okazji o jakość oprawy technicznej. Sporą różnicę widać też na pierwszy rzut oka w kolorystyce gry – żywe, intensywne barwy (w porównaniu z ponurymi, „brudnymi” odcieniami w oryginalnym Dead Island) również są bezpośrednią oznaką luźniejszej atmosfery, panującej w „dwójce”. Twórcy zapowiadają ponadto między innymi możliwość płynnego wyświetlania do pięćdziesięciu zombie naraz w zasięgu naszego wzroku, co może tylko i wyłącznie spotęgować poziom wrażeń. Te bez wątpienia towarzyszyć nam będą podczas zwiedzania wirtualnej Kalifornii. Specjaliści z berlińskiego studia do tego stopnia chcą położyć nacisk na szczegółowość, że wysłali ekipę projektantów do Ameryki w celu trójwymiarowego zeskanowania roślinności, rosnącej w tymże regionie. W ramach ciekawostki z kolei warto wspomnieć, że facjaty nieumarlaków to zeskanowane twarze pracowników studia Yager, w dodatku ciała zombiaków mają w czasie rzeczywistym reagować na otrzymane obrażenia, podlegając deformacji.

Nie da się ukryć, że twórcy nastawiają się przede wszystkim na rozgrywkę wieloosobową, głównie w formie kooperacji. W maksymalnie ośmioosobowych zespołach będziemy bez najmniejszych problemów przemierzać opanowaną przez epidemię zombie Kalifornię, wykonując wspólnie określone zadania i urządzając sobie przy okazji krwawą rzeźnię. Bez chwili namysłu można stwierdzić, że to właśnie tryb kooperacji powinien święcić największe tryumfy po premierze Dead Island 2, bowiem tego typu produkcje są niemalże stworzone właśnie do tego modelu rozgrywki.



Kwestią dyskusyjną pozostaje jednak fakt, czy Dead Island 2 wniesie wystarczająco nowego do serii, by można w ogóle postawić tę cyferkę obok tytułu. Z drugiej strony, jeżeli studio Yager kompetentnie wywiąże się z powierzonego mu zadania, zapewniając graczom co najmniej kilkanaście godzin krwawej, acz radosnej eksterminacji, prawdopodobnie wszelkie grzechy zostaną wybaczone. Osobiście liczę na bardziej dopracowany produkt, przede wszystkim pod względem technicznym, bo koniec końców polowanie na zarażonych obroni się samo. Gra powstaje z myślą o pecetach oraz konsolach ósmej generacji, a więc Xboksie One i PlayStation 4, zaś jej premiery spodziewać się możemy pod koniec pierwszego półrocza tego roku.

Podsumowanie:
Dead Island 2 przyjmę z otwartymi ramionami. Przed kilkoma tygodniami odświeżyłem sobie pierwowzór od Techlandu i rzec muszę, że nawet po tych kilku latach satysfakcja z bezpośredniej walki z zombiakami jest ogromna. Oby tylko niemieckie studio Yager, odpowiedzialne wcześniej między innymi za bardzo dobre Spec Ops: The Line, stanęło na wysokości zadania.
Zapowiada się bardzo dobrze

Screeny z Dead Island 2 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosOmen94   @   19:18, 13.02.2015
Mam ochotę ponownie zagrać w kolejnego Dead Island. Szczęśliwy ostatnio grałem w 1 ale nie przeszedłem je,j bo mi się znudziła. Smutny
0 kudosH.J   @   21:23, 13.02.2015
Dokąd mają się zawieźć ci fani??
0 kudosLordTyrranoos   @   23:14, 13.02.2015
Byle nie do zainfekowanego Los Angeles ;-) Poprawione, przepraszam za głupi błąd Dumny
0 kudoszbychu5511   @   16:46, 14.02.2015
Pamiętam pierwszą część była, bardzo dobra. Uśmiech W tej ucieszyłoby mnie, po prostu gra z szczytom humoru jak porządną brutalnością.
0 kudospetrucci109   @   12:36, 16.02.2015
Jakkolwiek dobra ta gra by nie była to i tak po beznadziejnej (w mojej prywatnej opinii) jedynce nie mam zamiaru w nią zagrać.
0 kudosLordTyrranoos   @   18:03, 16.02.2015
@petrucci109 dlaczego uważasz, że była tak beznadziejna?
0 kudosMicMus123456789   @   20:38, 16.02.2015
Jedynkę ograłem na 100%, Riptide też przeszedłem i przy obu bawiłem się świetnie więc na dwójkę czekam i to bardzo. A z tego co widzę zapowiada się, że dwójka będzie naprawdę dopieszczona i bardziej dopracowana niż poprzednie części.
0 kudospetrucci109   @   10:16, 17.02.2015
@LordTyranoos: W grach cenię sobie bardzo fabułę, a tej w Dead Island praktycznie nie było. Dlatego też gra nie przypadła mi do gustu. Jak podkreśliłem jest to moja prywatna opinia. Wiem, że większość ludzi zachwyca się tą grą ale dla mnie to totalny crap. Z gier w tematyce zombie zdecydowanie wolę The Walking Dead.
0 kudosJackieR3   @   10:50, 17.02.2015
Cytat: petrucci109
W grach cenię sobie bardzo fabułę, a tej w Dead Island praktycznie nie było

Ano cieniuśka fabuła a też lubię żeby gra miała cokolwiek większy sens.
Cytat: petrucci109
Z gier w tematyce zombie

Tematyki zombie w ogóle nie trawię.

A mimo to przy DI bawiłem się dobrze.I za to szacun dla twórców. Szczęśliwy


0 kudosLordTyrranoos   @   16:27, 17.02.2015
Fabuła faktycznie była jedynie pretekstem do wyżynania zombiaków. Nie uważam jednak, żeby większość graczy się zachwycała tą grą, głównie przez niedopracowanie techniczne, co najwyżej można było ją uznawać za produkcję dobrą, kompetentną, przyjemną w praktyce, ale nic ponadto.
0 kudosderm   @   16:34, 23.02.2015
Cytat: petrucci109
Jakkolwiek dobra ta gra by nie była to i tak po beznadziejnej (w mojej prywatnej opinii) jedynce nie mam zamiaru w nią zagrać.

Ja tam świetnie się przy tej grze bawiłem i już ma gęba jest uśmiechnięta na myśl o dwójce.Sam pomysł z Zombiakami może nie jest nowy ale Techland zrobił to po swojemu i wyszła bardzo miodna gierka.Odnośnie fabuły to co tu dużo mówić,jakaś tam jest,rzeczywiście nie jest zbyt skomplikowana ale uważam,że na potrzeby takiej gry w zupełności wystarcza.Zresztą w takich hitah jak CoD,BF czy GoW raczej też mało kto się tym przejmuje i trudno od gier,które są nastawione przede wszystkim na rozwałkę wymagać skomplikowanej i zawiłej fabuły z wyborami moralnymi i wątkami miłosnymi.Nie ten gatunek :-)
Dodaj Odpowiedź