Project CARS (PC)

ObserwujMam (25)Gram (3)Ukończone (3)Kupię (8)

Project CARS - 7 rzeczy, które wiemy po ograniu gry (PC)


Dirian @ 22:04 29.01.2015
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!



4. Mnóstwo kamer; świetny widok z kasku



Ogromną zaletą Project CARS jest szerokie spektrum kamer do wyboru. Możemy ścigać się z kamerą podwieszoną klasycznie, za pojazdem, jest widok z nadwozia, maski i aż trzy widoki z wnętrza. Jeden zza kierownicy, jeden jakby pomiędzy siedzeniem kierowcy i pasażera, i ostatni, ten najciekawszy, z wnętrza kasku. Chłopaki ze Slightly Mad wprowadzili to już w Shift 2 i perspektywa zbierała tam bardzo pozytywne opinie. Nie inaczej będzie w przypadku Project CARS, a nawet lepiej, bo tutaj widok z oczu kierowcy jest jeszcze bardziej realistyczny. Przede wszystkim kamera wzorowo podąża w miejsce, w które, gdybyśmy byli kierowcą, pokierowalibyśmy nasz wzrok w danym momencie. System działa niezwykle płynnie i, w połączeniu z charakterystycznym efektem niwelacji docierającego z zewnątrz dźwięku, występującym po założeniu kasku, znacznie zwiększa immersję. A gdyby tak jeszcze do tego dołączyć Oculus Riffta...

Optymalizacja: Jako że graliśmy w wersję na PC, słów kilka na temat optymalizacji i wymagań sprzętowych. Jak wcześniej przypuszczano, gra ma dość spore wymogi i pomimo teoretycznie niskich wymagań sprzętowych, nie obejdzie się bez mocnej maszyny, jeżeli chcecie zagrać na przyzwoitych detalach. Testy przeprowadzaliśmy na laptopie MSI GT70 Dominator Pro z Core i7 4800MQ, 32GB RAM i kartą graficzną GTX 880. Konfiguracja ta osiągała około 50 FPS przy ustawieniach wysokich, natomiast na ultra już nie dawała sobie zbytnio rady z utrzymaniem stabilnych 30 klatek. Być może twórcy do czasu premiery popracują jeszcze nad optymalizacją, ale jeżeli chcecie pograć na wysokich detalach, to w przypadku stacjonarnego PC celowałbym przynajmniej w konfigurację z Core i3 (a najlepiej i5) i GTX 760 / GTX 960 / R9 280 na pokładzie. Najwyższe ustawienia przeznaczone będą raczej jedynie dla posiadaczy przynajmniej R9 290 / GTX 970.


5. Sztuczna Inteligencja wymaga poprawek



Mało która ścigałka może pochwalić się porządnym SI i mimo że mamy 2015 rok, twórcy nadal nie potrafią stworzyć algorytmu, który poprawnie symulowałby zachowanie kierowcy rajdowego. Nie udało się to też – przynajmniej na ten moment – Brytyjczykom. W stylu jazdy wirtualnych przeciwników z Project CARS brakuje podstępnych zagrywek czy nieoczekiwanych zagrań. Niespecjalnie starają się oni utrudniać nam wyprzedzanie czy zaciekle walczyć o pozycję, za to zdarzają im się dziwne, nielogiczne wpadki, które przytrafiają się zbyt często i nie mają wiele wspólnego z realizmem. W efekcie tego pojawia się pytanie, czy rozgrywka, z uwagi na dość schematyczne, czasami gubiące się SI, nie stanie się dość szybko nużąca? Chłopaki twierdzą, że wciąż pracują nad tym elementem, ale do premiery zostało już przecież tylko kilka tygodni.



6. Dużo kategorii i ustawień, stosunkowo skromna ilość pojazdów



Sporą zaletą Carsów jest masa dostępnych kategorii. Możemy ścigać się zarówno za kierownicą klasycznych, fabrycznych pojazdów, samochodów turystycznych, gokartów, Formuły A, B, C czy modelów prototypowych. Niby jest tego sporo, ale szybko okazuje się, że w niektórych grupach do wyboru mamy zaledwie jeden model danej marki, w innych - góra - kilka. Trzeba twórcom oddać, że każdy z nich został odwzorowany z ogromną precyzją, łącznie z wnętrzem, o czym już wspominałem, ale gdy porównamy listę udostępnionych wozów (wersja testowa oferowała ich nieco ponad 70) do tej, którą otrzymali nabywcy Forzy czy Gran Turismo, to nie wygląda to ciekawie. Olbrzymią zaletą jest natomiast możliwość głębokiej ingerencji w ustawienia pojazdów. U mechanika ustawimy prześwit, ciśnienie w każdej z opon, wyregulujemy pod własne preferencje hamulce czy zatankujemy tyle paliwa, ile uznamy za wystarczające, by przejechać wyznaczoną ilość okrążeń, ale jednocześnie nie zwiększać zbytnio masy maszyny.

7. Model zniszczeń woła o pomstę do nieba



W grach samochodowych, a już z pewnością tych, które podchodzą pod symulator, ważnym aspektem jest model zniszczeń. W testowanym buildzie Project CARS jego działanie pozostawia wiele do życzenia. Po ustawieniu skali destrukcji na pełną (karoseria + wpływ na stan techniczny pojazdu) z ciekawości rozpędziłem się superszybkim Audi R18 (2.69 sek od 0-100 km/h) do ponad 270 km na godzinę i przywaliłem w betonową ścianę. Skutki takiej kolizji powinny być oczywiste – kierowca ginie na miejscu, z samochodu zostaje tyle, co ze zgniecionej puszki coli. Tymczasem na masce mojego Audi pojawiło się zaledwie kilka rysek, nie zbiły się nawet światła (!), a jedyna poważniejsza "kontuzja" to odpadnięcie przedniego koła, które wyleciało gdzieś tam poza tor. Podobnie bezpłciowe są starcia "karoseria w karoserię" z innymi zawodnikami. Gdy uderzymy w bok drugiego pojazdu, nie pojawiają się żadne wgniecenia, często brakuje nawet drobnych rys. Występuje za to irytujące uczucie, jakbyśmy odbili się od twardej poduszki, a nie kupy znajdującego się w ruchu żelastwa. Rozczarowujące.



Choć chciałbym napisać Wam coś więcej, m.in. na temat trybu kariery, to obowiązujące embargo nie pozwala mi tego uczynić. Wypisałem jednak to, co mogłem, a są to zarówno rzeczy, które mi się podobają w Project CARS, jak i te, które wymagają szlifów. Ciężko mi na ten moment podsumować grę, nie mogąc zdradzać wszystkiego na jej temat, ale jak po pierwszym odpaleniu byłem zachwycony, tak z każdym kolejnym wyścigiem docierało do mnie, że nie wszystko jest tu zapięte na ostatni guzik. Przed chłopakami ze Slightly Mad jeszcze sporo pracy, jeżeli chcą wypuścić na rynek hicior. W obecnej formie mamy splot tego, co świetne, z tym, co nie do końca się sprawdza. Trzymam kciuki aby do marcowej premiery jak najwięcej elementów udało się wyprostować, bo szkoda, by tak fantastycznie zapowiadająca się gra zawiodła nasze oczekiwania.

Podsumowanie:
Project CARS zapowiadane było jako Mesjasz dla gatunku wyścigów, ale - na ten moment - jego blask jest przyćmiewany przez niedoróbki.
Zapowiada się świetnie!

Screeny z Project CARS (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosFox46   @   22:12, 29.01.2015
Na dzień dzisiejszy największymi obawami są właśnie model jazdy który przypomina nieco Shifta ?? wydaje mi się że to dobre określenie. Jak i model zniszczeń który nie jest najwyższych lotów.

Ja mam nadzieje że nie będzie takich absurdów jak w w Shifcie 1 i 2 gdzie Np: lamborghini mogliśmy przejechać pod np: Mitsubishi Evolution i innymi mu podobnych samochodów tego nigdy nie zapomnę. Mam nadzieje że do takiej groteski nie dojdzie.

Oczywiście SI też pozostawia wiele do życzenia i to w nie jednej grze wyścigowej. Jedyne rozwiązanie ?? grać na wysokim poziomie trudności.
0 kudosvoltan91   @   10:11, 30.01.2015
Podoba mi się gra, ale chciałbym pobawic się na kierownicy. Na padzie spoko, ale faktycznie realistyczny tryb jest trudny. Czekam na finalna wersje, może do tego czasu za inwestuje w g27.
0 kudosluki505   @   13:35, 30.01.2015
Ta gra pozamiata te gunwa z zeszłego roku no może prócz Assetto Corsy.
0 kudosshuwar   @   13:57, 30.01.2015
Hm... popatrzyłem na film prezentujący wyścig na torze Monza... po którym jeździłem nie tak dawno w F1 2014 i mam wrażenie, że te auta jakoś tak ślimaczą się Uśmiech W F1 przez zakręty się praktycznie przeskakuje jak torpeda, tutaj jakoś to tak wygląda jak wyścig emerytów Puszcza oko
0 kudosDirian   @   23:15, 30.01.2015
@ shuwar - w końcu klasyczny samochód to nie to samo co bolid Dumny
0 kudosRaaistlin   @   23:26, 30.01.2015
Polecam zagrać na kierownicy, a nie padzie czy klawiaturze (niestety to widać ;) ) Przyjemność z jazdy znacznie większa.
0 kudosDirian   @   18:31, 31.01.2015
Cytat: Raaistlin
Polecam zagrać na kierownicy, a nie padzie czy klawiaturze (niestety to widać ;) ) Przyjemność z jazdy znacznie większa.

Wiadomo, zawsze lepiej się w takie gry gra na kierownicy. Niemniej na padzie też mi się przyjemnie grało i akurat do modelu jazdy nic tutaj nie mam, bo jest fajny. Pewnie gdybym podpiął kierownicę to byłbym jeszcze bardziej z niego zadowolony, no ale nie zawsze ma się ją pod ręką.
0 kudosRaaistlin   @   18:49, 02.02.2015
Po prostu widać, jak bardzo szarpiesz na gameplayu ;) Płynna jazda to podstawa
0 kudosDirian   @   13:34, 03.02.2015
Pewnie i tak 90% osób będzie w to grało na padzie Dumny
Dodaj Odpowiedź