Na górze czeka na nas Olga. Jeśli chcemy wysłuchać jej historii, możemy w pewnym momencie usiąść na krześle przy grobie Wiedzącego i spędzić kilka minut na monologu kobiety i upajaniu się pięknymi widokami.

Schodzimy po drabinie po lewej stronie. Kontynuujemy podróż wąskim zboczem w lewą stronę, docierając do głównego wejścia kolejnego obozu tubylców. W nim musimy znaleźć zdolną do podróży łódź i otworzyć sobie główną bramę. Jeśli chcemy to zrobić po cichu, to najlepiej – o ile Alosza ma zostać z naszą drużyną – nie podchodzić od frontu, tylko dalej biec zboczem i wskoczyć do wody. Podpływamy od zachodniej strony (tam brama jest otwarta) i wchodzimy do pomieszczenia od razu po lewej stronie. Wajcha sterująca główną bramą znajduje się na piętrze. Łódź zaś – kiedy odwrócimy się w prawo – stoi kilka kroków dalej przy pomoście.

Po wypłynięciu szybko opadniemy na mieliznę. Wyskakujemy przy pomniku i wbiegamy do magazynu po prawej stronie. Włączamy tam generator. Następnie przechodzimy na drugą stronę tego fabrycznego kompleksu i wchodzimy do pomieszczenia z dziurą w ścianie (brama powinna leżeć przed nią, taka niebieska). Tam przy starej ciężarówce włączamy światło. Teraz wystarczy odwrócić się w prawo i biec przed siebie prosto do windy.

Na górze znajdziemy się w swoistej szklarni. Na końcu przejścia znajduejmy drzwi, które musimy wyważyć. Aby przejść dalej, odcinamy linkę po lewej stronie od generała i wchodzimy na dopiero co spuszczoną drabinę.