Kingdom Come: Deliverance

ObserwujMam (52)Gram (12)Ukończone (12)Kupię (13)

Pogoń się zaczęła - wiki Kingdom Come: Deliverance


Zadanie Pogoń się zaczęła rozpoczyna się automatycznie po tym, jak końca dobiegnie misja Zdobycz. Zaczynasz w okolicy dziedzińca. Wejdź na niego i porozmawiaj z kapitanem Bernardem. Otrzymasz w ten sposób konia. Wsiądź zatem na niego i jedź we wskazane miejsce.

Po dotarciu do Neuhofu odpali się scenka przerywnikowa. Gdy odzyskasz kontrolę nad Henrym musisz przeszukać okolicę w poszukiwaniu jakichkolwiek śladów. Zacznij od rozmowy ze świadkami wydarzenia: wdową Zdenką, Jakubem (konieczna perswazja), Markiem (musisz wyjść na zewnątrz i znaleźć spaloną stajnię – idź po śladach krwi) oraz rudzielcem, który jest przy drzwiach niedaleko Marka.

Jeśli chodzi o śledztwo, przyjrzyj się wszystkim ciałom, także martwym koniom. Od Marka dowiesz się, że bandyci uciekli na północ, do lasów. Musisz się w związku z tym udać do wskazanego obszaru – pojawi się on na mapie. Idąc do niego, zbadaj zniszczone wrota, a zakończysz etap związany ze śledztwem.

Idąc w las przygotuj broń, albowiem natrafisz na dwójkę zbirów. Po drodze do nich przyjrzyj się śladowi krwi na ziemi. W lesie znajdziesz polankę. Jeden z bandziorów Cię tam zaatakuje, drugi natomiast będzie siedział ranny przy drzewie. Pokonaj agresora, a z rannym pogadaj. Gdy zginie (albo gdy go zabijesz), przeszukaj jego ciało – weź przedmiot zwany Zakrwawiona kopystka.

Udaj się z nim do Neuhofu, a tam porozmawiaj z Jakubem – jest na dziedzińcu, na którym rozpoczynałeś. Pokaż mu kopystkę, a dowiesz się, że jej właścicielem jest Rudzielec. Zapytaj gdzie go znaleźć. Dowiesz się, że Rudzielec się wyprowadził. Drąż temat, a rozpocznie się misja Rudzielec w tarapatach. Zakończy się też zadanie Pogoń się zaczęła.

Autorzy strony:

bigboy177
edytował(a): 1 raz   ●   zmienił(a): 1687 znaków
Oceń stronę:

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?