Udajemy się pod klub kularski i rozmawiamy z Sir Charlesem. Będąc już w środku podchodzimy do ściany obwieszonej zdjęciami i za pomocą wzroku detektywa odkrywamy zamazaną postać na jednej z fotografii. Zabieramy pamiątkę. Przeczesujemy pozostałe wyposażenie pomieszczenia i trafiamy w końcu na biurko Sir Charlesa. Zaglądamy do obu szuflad, w których znajdują się dokumenty dotyczące zadłużenia klubu. Wychodzimy na zewnątrz i podczas przesłuchania Sir Charlesa wytykamy mu dwa kłamstwa:

• Telegram;
• Pośmiertny datek.

Transportujemy się teraz do mieszkania i przy stole do analiz musimy przywrócić zamazanego jegomościa na zdjęciu. Bierzemy w tym celu pipetę i nabieramy nieco płynu z flakoniku stojącego po lewej stronie. Nakładamy go zamazaną część i przy pomocy szmatki rozcieramy.

Znów musimy przepytać Sir Charlesa – tym razem o mężczyznę z fotografii – a następnie podchodzimy porozmawiać z innym członkiem klubu, który stoi przy filarze po „uciekającej” figurze. Ten nie będzie chciał z nami tutaj rozmawiać i proponuje wizytę w jego warsztacie – niezwłocznie powinniśmy się tam skierować.

Po dotarciu na miejsce musimy w gąszczu uliczek odnaleźć odpowiedni budynek. Idziemy prosto i przechodzimy przez niewielki tunel. Następnie skręcamy w prawo, znowu w prawo i trafiamy na kolejny tunel. Teraz już tylko wystarczy kierować przed siebie, mijając drewniany korytarz zawieszony nad ulicą.

W warsztacie przyglądamy się skrzyniom pod zachodnią ścianą oznaczonym dziwnym logo, a także śladom zostawionym przez dwie inne. Pukamy do biura Bernarda Marleya – tworzymy jego portret psychologiczny:

• Brudny kołnierz;
• Amulety na szui;
• Łaty na łokciach;
• Ręce;
• Okulary w kieszeni marynarki – potrzebne przy pracy przy szczegółach;
• Palec w bandażu – skomplikowane prace.

Podczas dialogu wytykamy Marleyowi kłamstwo:

• Tworzenie posągu

Niestety delikwent nie zdradza zbyt wielu szczegółów. Musimy wrócić tutaj po zmroku i przeszukać biuro, ale zanim to – wracamy na Baker Streer 221B. Na miejscu czeka na nas list zaadresowany do panny Alice de Bouvire. Podchodzimy do stołu z odczynnikami, wstawiamy na ogień czajniczek z wodą i pod parą rozklejamy kopertę. Po przeczytaniu korespondencji bierzemy długi wacik, moczymy w fiolce stojącej po lewej i z powrotem zapieczętowujemy kopertę. Wychodzimy na balkon.