Jako Sherlock udajemy się na tyły podwórka i włamujemy się do zamka (wytrych numer 1 i numer 2). Następnie aktywuje się drobna minigierka, w której jako Watson musimy zbić wazon tuż po jego lewej, by odwrócić wzrok lekarza.

W gabinecie Marsha podchodzimy w pobliże obrazów wiszących na ścianie i włączamy tryb detektywa.  Za jednym z malunków znajduje się sejf, do którego szyfr odkodowujemy za pomocą stetoskopu. Musimy tak obracać gałką, by czyste kliknięcie (widoczna na wizualizacji) zasugerowało nam właściwą kombinację, do czego przydaje się ten lekarski atrybut. Kod wygląda następująco:

• 10 w prawo;
• 18 w lewo;
• 18 w prawo.

Ze środka zabieramy dwa listy. Włącza się sekwencja, w której musimy schować się przed wzrokiem lekarza Lorda Marsha zmierzającego do jego gabinetu. Idealnym miejscem jest róg pokoju przy stosie książek.

Po wyjściu z ukrycia przeszukujemy biurko Lorda i zabieramy z niego wszelkie możliwe dokumenty, i opuszczamy posiadłość tylnym wejściem. Teraz, w skórze Watsona, dzięki rozproszonej uwadze gospodarza, musimy podebrać chustkę pozostawioną na stoliku Marsha.