Nextgenowa FIFA zbyt mocna dla pecetów

Czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego w poprzednim roku nextgenowa wersja FIFY okazała się dużo lepsza od tej pecetowej? Oczywiście, bo to port ze stareńkiego PlayStation 2, który siłą rzeczy musi być słabszy od swego młodszego brata.

pc, ps3

Czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego w poprzednim roku nextgenowa wersja FIFY okazała się dużo lepsza od tej pecetowej? Oczywiście, bo to port ze stareńkiego PlayStation 2, który siłą rzeczy musi być słabszy od swego młodszego brata. W takim razie, do jasnej ciasnej, dlaczego EA nie konwertuje pecetowej odsłony programu z PS3, tylko tworzy ją na podstawie dużo starszej „dwójki”? I w końcu, czy nowa odsłona kopanej od „Elektronicznych” będzie już konwersją z nextgena od Sony? Dzisiejszego dnia poznaliśmy odpowiedź na to pytanie.

Pecetowa wersja FIFY 09 różni się od odsłony tej gry, dedykowanej PlayStation 3, co spowodowane jest mocą procesora, jakiej wymaga kopanka (...) Ogromna większość graczy nie posiada w swoich obudowach procesorów z tak ogromną mocą przeliczeniową, jakiej wymaga architektura gry. Gdyby skonwertować nową FIFĘ na pecety dokładnie w takiej postaci, w jakiej wydamy ją na kosnolę Sony, tytuł byłoby w stanie uciągnąć około 1-3% obecnych na rynku pecetów - napisał na brytyjskim forum gry jeden z członków ekipy tworzącej FIFĘ 09.

Czyżby blaszana kopana od Elecetronic Arts już przed premierą poniosła sromotną klęskę w starciu z nowym PES-em. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że nextgenowa odsłona serii znowu okaże się trzy razy lepsza od pecetowej, a nawet obydwie razem wzięte, nie dorównają programowi Konami, które współczesne konsole stawia na równi z balszakami.

0 kudos