Trylogia S.T.A.L.K.E.R.: Legends of the Zone to skok na kasę? Gracze narzekają na jakość i wprowadzoną cenzurę

Ulepszona edycja wzbudza mieszane uczucia wśród graczy, szczególnie na PC gdzie gra zbiera negatywne oceny za kiepską stabilność i liczne błędy.

@ 23.05.2025, 23:01
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc, ps5, xbox x/s

Trylogia S.T.A.L.K.E.R.: Legends of the Zone to skok na kasę? Gracze narzekają na jakość i wprowadzoną cenzurę

Przed kilkoma dniami zadebiutował odświeżony zestaw trylogii Stalker, czyli S.T.A.L.K.E.R.: Legends of the Zone Trilogy Enhanced Edition, zawierający trzy gry: STALKER: Cień CzarnobylaSTALKER: Czyste Niebo oraz STALKER: Zew Prypeci. Produkcje miały zostać solidnie odświeżone pod względem wizualnym, a także w kwestiach samego gameplayu czy eliminacji błędów.

Zrekonstruowany zestaw debiutował 20 maja, a więc ledwie kilka dni temu, na PC, PlayStation 5 oraz Xboksach Series S|X. Niestety wydaje się, że pakiet zrobiono w pośpiechu, bo gracze donoszą o kiepskiej jakości odświeżonej trylogii. W komentarzach na Steam możemy wyczytać, że optymalizacja gier wchodzących w skład S.T.A.L.K.E.R.: Legends of the Zone Trilogy Enhanced Edition mocno kuleje, a same produkcje zawierają nie tylko stare błędy i niedociągnięcia, ale też szereg nowych - m.in. związanych z częstym wysypywaniem się aplikacji do pulpitu. Wśród innych niedoróbek komentujący wymieniają problemy z zapisywaniem postępów w rozgrywce, rozmazaną oprawę wizualną (rzekomo jeszcze gorszą, niż w wiekowych już oryginałach) czy szalejący celownik. 

Ponadto studio GSC Game World usunęło z gry większość rzeczy czy nawiązań do ZSRR, jakie występowały w oryginalnych produkcjach. Skasowano także rosyjski język z listy obsługiwanych języków, dostępny od lat w pierwowzorze. Liczni komentujący zarzucają studiu, że odświeżona edycja powstała głównie po to żeby wprowadzić cenzurę, wyciąć niewygodną zawartość i wyciągnąć z portfeli fanów dodatkowe pieniądze, a nie faktycznie usprawnić grę. Nieliczni oceniający na Steam rozumieją jednak powody, dla których ukraińskie studio zdecydowało się na taki ruch.

Wielu graczy jest natomiast zirytowanych, ponieważ ich oryginalne odsłony STALKER: Cień CzarnobylaSTALKER: Czyste Niebo oraz STALKER: Zew Prypeci zostały na Steam automatycznie zaktualizowane do nowej wersji (za darmo), a oryginalne wydania zniknęły z platformy Valve i nie da się ich już ani kupić, ani pobrać. Z kolei po aktualizacji niektórym przestały działać oryginalne save, w efekcie muszą zaczynać zabawę od zera. Pojawia się też problem z obsługą licznych modyfikacji, jakie na przestrzeni lat powstały dla wymienionych gier.

Są jednak też pozytywy - do Stalkerów wprowadzono sprawnie działające sterowanie przy pomocy pada, więc tytuły można ograć komfortowo (jeśli nie dopadną nas błędy) nie tylko na konsolach, ale też urządzeniach przenośnych, jak chociażby Steam Deck. Część graczy pozytywnie ocenia też grafikę i obiecane usprawnienia - nie wszyscy narzekają na rozmazany obraz czy kiepskie tekstury. Pojawiają się stwierdzenia, że remastery faktycznie wyglądają nieco lepiej.

Przeważają jednak oceny negatywne, na ten moment na Steam każda z trzech wymienionych gier w odświeżonej wersji ma mniej niż 50% pozytywnych recenzji od graczy.



Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosBarbarella.   @   07:37, 24.05.2025
Widać że od GSC nawet remasterów nie ma sensu kupować na premierę. Ale pewno za pół roku sporo poprawią, rosyjski dubbing się zastąpi ukraińskim, mam nadzieję że pan Mirosław Utta ocalał. Nie kusi mnie jednak żeby to przechodzić drugi raz, za dużo tego. No i darmowa aktualizacja mnie nie dotyczy bo mam to w wersji zabytkowej, na płytach więc nawet nie sprawdzę na ile ta grafika jest lepsza.
0 kudosGuilder   @   14:44, 24.05.2025
Jak widać, to studio z obróbką techniczną swoich tytułów jest mocno na bakier. Przydałoby im się skupić na wzmocnieniu kadry pod tym kątem przed wypuszczeniem jakiegokolwiek następnego tytułu.
No chyba że chcą przyjąć model Bethesdy: robimy niegrywalny tytuł, ale przyjazny do modowania - gracze sami naprawią.
0 kudosluki505   @   15:13, 26.05.2025
Dlatego ja nie kupuje odświeżonych wersji gier, po tym co odwalili w GTA SA, po tym co odwalają z innymi tytułami gdzie obcinają połowe zawartości a wołają więcej kasy niż przy premierze pierwowzoru oraz cenzurują by jakiś lewacki Janusz nie poczuł się urażony to wolę grać w "oryginalne" edycje.