Silent Hill 2 Remake - kreatywny dyrektor chciał oddać ducha oryginału
Ale jednocześnie twórcy nie chcieli kopiować całej pierwotnej wersji gry. Chcieli zaoferować nam bardziej współczesne doświadczenie.

Kreatywny dyrektor Silent Hill 2 Remake, Mateusz Lenart, przemawiał niedawno w trakcie GDC, a podczas specjalnego panelu powiedział, że jego studio, Bloober Team, chciało przygotować remake niezawierający archaicznych rozwiązań z pierwowzoru. Celem deweloperów było opracowanie czegoś współczesnego, nie będącego dokładną kopią gry sprzed lat.
"Od początku wiedzieliśmy, że scenariusz tej gry jest najważniejszym jej elementem. Nie chcieliśmy go zbyt mocno zmieniać", powiedział Lenart. "Jednocześnie było dla nas jasne, że niełatwo będzie przedstawienie tej opowieści współczesnemu odbiorcy bez zmieniania mechanik oraz walki".
"Jedną z naszych pierwszych decyzji było wymienienie kamery na zawieszonej nad ramieniem gracza, czyli z trzeciej osoby. Wiedzieliśmy, że za tą zmianą będzie szła utrata pewnego stylu w stosunku do gry oryginalnej".
Bloober Team finalnie osiągnęło sukces, bo Silent Hill 2 Remake przemówiło zarówno do nowych, jak i starych graczy. Projekt sprzedał się do tej pory w nakładzie przekraczającym 2 mln egzemplarzy, co jest sporym osiągnięciem, biorąc pod uwagę gatunek horrorów oraz to, że mówimy o marce, która przez wiele lat była w uśpieniu.
Jeśli podobał się Wam remake Silent Hill 2, to koniecznie zerknijcie na pierwszy zwiastun Silent Hill f i czekajcie na kolejne informacje na temat cyklu. Bloober Team prowadzi już rozmowy na temat kolejnego remaku. Gdybyście zamierzali grać w "dwójkę", zerknijcie na naszą recenzję, wymagania sprzętowe oraz poradnik.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler