The Blood of Dawnwalker zaoferuje nieduży otwarty świat

Twórcy The Blood of Dawnwalker chcą, by gracz poznał otwarty świat i mógł go eksplorować bez pośpiechu.

@ 21.02.2025, 18:21
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps5, xbox x/s

The Blood of Dawnwalker zaoferuje nieduży otwarty świat

W sieci regularnie pojawiają się kolejne informacje na temat The Blood of Dawnwalker. Tym razem dowiedzieliśmy się, że świat opracowany przez ekipę Rebel Wolves nie będzie tak duży, jak ten z Wiedźmina 3. Będzie mniejszy, aby gracze mogli sprawniej go przeszukiwać i przesadnie się nie spieszyć.

Wielkość świata The Blood of Dawnwalker kreatywny dyrektor gry, Mateusz Tomaszkiewicz, zdradził w trakcie jednego z wywiadów dla GamesRadar. W odpowiedzi na pytanie dotyczące mapy, powiedział on, że The Blood of Dawnwalker będzie oferowało świat otwarty, ale mniejszy niż w wielu innych, bardziej rozbudowanych produkcjach.

"To otwarty świat, ale mniejszy, a dzięki temu doświadczenie trudno porównać z gigantami branży, w których trudno zwiedzić każde miejsce i każdy zakamarek, bo jest tego tyle, że po prostu pędzisz przed siebie. Ale kiedy świat jest nieco mniejszy, a ty eksplorujesz go spokojnej i bez pośpiechu, możesz zapamiętać różne miejsca i będziesz miał wrażenie, że je poznałeś. Dzięki temu masz poczucie uczestnictwa w życiu świata", wyjaśnił Tomaszkiewicz.

Co ciekawe, mniej więcej podobne podejście do dewelopingu ma reżyser gry, Konrad Tomaszkiewicz, który wcześniej ujawnił 30-dniowy limit wątku fabularnego, o czym pisaliśmy wcześniej. Także on stwierdził, że twórcy chcą, byśmy świat gry zwiedzali swobodnie, ale ich celem jest nadanie naszej misji wagi, sprawienie, że poczujemy presję czasu. Nie do tego stopnia, byśmy nie mogli zbaczać z głównej ścieżki fabularnej, bo będzie to możliwe, ale każdorazowo ma to mieć sens i mamy czuć, że ciągle zbliżamy się do naszego finalnego celu.

The Blood of Dawnwalker opracowywane jest z myślą o komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X|S. Nie ma ono jeszcze daty premiery, ale jak tylko się to zmieni, będziemy Was informować.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosBarbarella.   @   19:53, 21.02.2025
Taa. Akurat bez pośpiechu eksplorować i podziwiać. Na tę grę nawet nie warto przecież kupować RTX 5090 bo w pośpiechu i tak nie zauważę załamania tych promieni światła.
0 kudospetrucci109   @   22:30, 21.02.2025
No to bez pośpiechu, czy na czas...? Niech się zdecydują w końcu albo ustalą jakąś wspólną wersję...
0 kudosBarbarella.   @   23:19, 21.02.2025
Ale nie będę już narzekać. Jakby co to mam w zanadrzu moją tajną broń WeMod i podejrzewam że tam się znajdzie jakieś panaceum na tykający zegar. To tak w ostateczności no i żeby nie czuć tej presji którą twórcy chcą mi zafundować. Niewinny Bo generalnie gra wygląda bardzo obiecująco i klimatycznie no i Patison tutaj nie będzie wampirem co dla mnie jest wielkim pozytywem. Szczęśliwy

0 kudosIgI123   @   10:56, 22.02.2025
Cytat: petrucci109
No to bez pośpiechu, czy na czas...? Niech się zdecydują w końcu albo ustalą jakąś wspólną wersję...
Jedno nie wyklucza drugiego. W poprzednim newsie pisali że czas gry płynie wraz z zadaniami. Może trzeba będzie wybrać na co sobie można pozwolić aby się zmieścić. Jeszcze wcześniej pisali że limit czasu nie ograniczy eksploracji. Może wpłynie wyłącznie na ending gry.
0 kudosBarbarella.   @   11:35, 22.02.2025
Notabene jak widzę na stronie gry w naszej encyklopedii to jej premiera to dość odległy temat. Do tego czasu koncepcja z tym tykającym zegarem jeszcze może się trochę zmienić. Może dadzą graczowi wybór czy woli speedrunning czy kontemplowanie wysysania napotkanych nieszczęśników. Zadziorny Nie ma co panikować na zapas. Zadziorny
Dodaj Odpowiedź