Dragon Age: Straż Zasłony nie odniosło sukcesu, bo nie oferowało elementów multiplayer - twierdzi prezes EA

Szef Electronic Arts uznał, że aby przebić się do świadomości graczy, gry muszą mieć teraz cechy współdzielonego świata.

@ 05.02.2025, 15:33
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps5, xbox x/s

Dragon Age: Straż Zasłony nie odniosło sukcesu, bo nie oferowało elementów multiplayer - twierdzi prezes EA

Electronic Arts przeanalizowało ostatnią porażkę Dragon Age: Straż Zasłony, a jego szefostwo uznało, że jest ona wynikiem braku elementów charakterystycznych dla gier sieciowych. Właśnie przez to projekt nie przemówił do szerszego grona odbiorców, mimo że oceny zebrał nie najgorsze.

Dragon Age: Straż Zasłony przeszło przez długi, turbulentny proces dewelopingu. Jeszcze niedawno Electronic Arts twierdziło, że studio za niego odpowiedzialne, BioWare, będzie się skupiać wyłącznie na tytułach singlowych, a teraz prezes EA, Andrew Wilson, sądzi, że brak elementów sieciowych doprowadził do porażki gry. Na razie nie wiemy czy to oznacza ich upychanie w Mass Effect, ale wnioski EA wyciągnęło dla wielu graczy zaskakujące.

"Aby wyrwać się poza główne grono odbiorców, gry muszą bezpośrednio łączyć się ze zmieniającymi się zainteresowaniami graczy, którzy bezustannie poszukują elementów dzielonego świata w towarzystwie wysoce angażujących i wysokiej jakości narracji", wyjaśnił Wilson komentując ostatnie wyniki finansowe spółki.

"Dragon Age miało wysokiej jakości premierę i zostało nieźle przyjęte przez krytyków oraz tych, którzy w nie grali; niemniej nie trafiło do wystarczająco szerokiego grona odbiorców w tym wysoce konkurencyjnym rynku".

Następna gra BioWare, Mass Effect, jest wciąż we wczesnej fazie projektowania i z tego, co do tej pory ujawniono, będzie nastawiona wyłącznie na zabawę dla jednego gracza. Czy EA coś zmieniło? Nie sposób powiedzieć.

Porażka Dragon Age: Straż Zasłony, które nie trafiło ani do fanów cyklu ani do nowych graczy, przyczyniła się do sporych zwolnień w studiu. W ich wyniku pracuje w nim obecnie mniej niż 100 osób.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
2 kudosmrPack   @   15:41, 05.02.2025
Ręce opadają... Konsternacja Oni czytają to co ludziom się nie podobało w tej grze czy tylko udają głupich? Poirytowany
2 kudospetrucci109   @   15:43, 05.02.2025
Taa, jasne. Tak im powiedziała tabelka w Excelu? Ci szefowie EA to w ogóle grali kiedykolwiek w jakąś grę?
0 kudosBarbarella.   @   16:43, 05.02.2025
Według mnie to co ten facet powiedział to można interpretować na 100 sposobów, tak gadka-szmatka na zebranie zarządu. Zadziorny

1 kudosIgI123   @   19:09, 05.02.2025
Ja myślę przyczyną porażki było to iż Veilguard nie był grą-usługą, za mało uwypuklono też kwestie osób queer i koloru. Mam nadzieję że BioWare poprawi to przy okazji Mass Effecta 4.
2 kudosBarbarella.   @   19:28, 05.02.2025
Cytat: petrucci109
Ci szefowie EA to w ogóle grali kiedykolwiek w jakąś grę?

Pewno tak, w Monte Carlo albo Las Vegas jakimś. Zadziorny
1 kudospetrucci109   @   22:45, 05.02.2025
Cytat: IgI123
Ja myślę przyczyną porażki było to iż Veilguard nie był grą-usługą, za mało uwypuklono też kwestie osób queer i koloru. Mam nadzieję że BioWare poprawi to przy okazji Mass Effecta 4.
Teraz jak Trump doszedł do władzy to zarządzi, że wszystkie postaci w ME4 będą 200% białymi macho hetero. Żadnych kolorów, ani urozmaiceń. A w specjalnych zdolnościach będzie można nakładać cła na Żniwiarzy 🤪
1 kudosIgI123   @   23:17, 05.02.2025
Cytat: petrucci109
Teraz jak Trump doszedł do władzy to zarządzi, że wszystkie postaci w ME4 będą 200% białymi macho hetero. Żadnych kolorów, ani urozmaiceń. A w specjalnych zdolnościach będzie można nakładać cła na Żniwiarzy
Tu nie trzeba nic zarządzać. Wyrachowane korpoświnie same powolutku odejdą od podlizywania się komu trzeba, i nie mówię tylko o branży gier. Dla przykładu, Cukierberg już usunął z Facebooka emotki z flagami LGBT+. To mnie najbardziej wku*wia w tym wszystkim, żeby jeszcze komukolwiek we wpychaniu DEI przyświecała jakakolwiek idea, to bym nie miał pretensji, ale nie - to jest robione tylko dla siana.
1 kudosMicMus123456789   @   12:18, 06.02.2025
Kto mu nagadał głupot, że gracze poszukują współdzielonego świata? I to też pokazuje, że możesz być ignorantem i nie znać się na swojej pracy, a mimo to możesz wysoko zajść. Choć za takie kierowanie firmą zarząd powinien go wywalić na zbity pysk.
0 kudosbalic87   @   18:17, 06.02.2025
Cytat: IgI123
Cytat: petrucci109
Teraz jak Trump doszedł do władzy to zarządzi, że wszystkie postaci w ME4 będą 200% białymi macho hetero. Żadnych kolorów, ani urozmaiceń. A w specjalnych zdolnościach będzie można nakładać cła na Żniwiarzy
Tu nie trzeba nic zarządzać. Wyrachowane korpoświnie same powolutku odejdą od podlizywania się komu trzeba, i nie mówię tylko o branży gier. Dla przykładu, Cukierberg już usunął z Facebooka emotki z flagami LGBT+. To mnie najbardziej wku*wia w tym wszystkim, żeby jeszcze komukolwiek we wpychaniu DEI przyświecała jakakolwiek idea, to bym nie miał pretensji, ale nie - to jest robione tylko dla siana.
Zgadzam się !

Podam taki przykład:

Jakieś laski (najczęściej nieletnie) mogą się pokazywać nago, czy też uprawiać soft sex przed kamerką na portalach społecznościowych i to jest rzekomo normalne i politycznie poprawne. Natomiast jeżeli jakiś youtuber wypowiada się negatywnie o pornografii, to jest automatycznie blokowany lub demonetyzowany.

Moim zdaniem społeczeństwo jest celowo demoralizane przez media służące z założenia rozrywce, ponieważ jest to biznes i tylko nam się wmawia, że problem leży zupełnie gdzie indziej...
Dodaj Odpowiedź