Borderlands 4 zaoferuje bardziej dynamiczny świat i płynnie przemieszczanie się po nim
Producent Borderlands 4 obiecuje, że na potrzeby gry przygotowano całkiem nowe mechaniki przemieszczania się. Gra nagradzać ma eksplorację.

Borderlands 4 nie ma jeszcze daty premiery, ale to naprawdę ciekawie zapowiadający się projekt. Z dotychczasowych wypowiedzi deweloperów wynika, że czwarta część popularnego cyklu będzie sporo większa od dotychczasowych, a przy okazji będzie oferować rozwiązania charakterystyczne dla gier w otwartym świecie. Tak przynajmniej uważa starszy producent, Anthony Nicholson.
"Tworzymy doświadczenie, które jest bardziej swobodne dla gracza i o to pod wieloma względami. Borderlands 4 ma cechy charakterystyczne dla gier w otwartym świecie, jak np. płynne przemieszczanie się pomiędzy obszarami, bardziej dynamiczny świat z losowymi wydarzeniami oraz misje poboczne i aktywności, które sam musisz znaleźć. Jest też nowa mechanika przemieszczania się, która nagradza eksplorację".
Deweloperzy nie zamierzali przygotować klasycznej gry w otwartym świecie, a po prostu postanowili wszystko rozbudować i rozszerzyć, by gracze mieli poczucie przebywania na wielkim obszarze, który dodatkowo da się eksplorować. Celem było też opracowanie mapy bez jakichkolwiek ekranów wczytywania.
Przemieszczanie się po świecie Borderlands 4 ma być łatwiejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Gracz może m.in. w dowolnym miejscu i momencie przywoływać pojazdy, z użyciem których dotrze szybciej do wybranych lokacji. Jest też opcja natychmiastowej szybkiej podróży, choć na razie nie wiemy jak dokładnie działa.
Premierę Borderlands 4 zaplanowano na bieżący rok, a zagramy na PC, PS5 oraz XS. Na razie nie znamy konkretnego terminu.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler