Electronic Arts przeprowadza zwolnienia w BioWare
Z pracą pożegnali się deweloperzy odpowiedzialni za Dragon Age: Straż Zasłony, a także twórcy nadchodzącego Mass Effect.

Kolejne Mass Effect jest podobno w przygotowaniu od kilku lat, a mimo to nie mamy kompletnie żadnych konkretów na temat tej niegdyś kultowej marki. W obliczu docierających do nas informacji, może się okazać, że jeszcze długo ich mieć nie będziemy, jeśli w ogóle Mass Effect 4 (czy jakkolwiek będzie zatytułowane) kiedykolwiek powstanie.
We wpisie na blogu, Gary McKay, generalny manager BioWare, napisał, że kolejne Mass Effect nadal jest w przygotowaniu, a zajmuje się nim ekipa weteranów, którzy wcześniej pracowali nad oryginalną trylogią. Są wśród nich m.in. Mike Gamble, Preston Watamaniuk, Derek Watts oraz Parrish Ley. W artykule czytamy przy okazji, że w BioWare doszło do znaczących zmian. Część pracowników została oddelegowanych do innych studiów w ramach Electronic Arts, a część będzie musiała szukać całkiem nowego pracodawcy.
"Teraz, gdy zadebiutowało Dragon Age: Straż Zasłony, podstawowa ekipa BioWare opracowuje następne Mass Effect, pod nadzorem weteranów odpowiedzialnych za oryginalną trylogię, a wśród nich jest Mike Gamble, Preston Watamaniuk, Derek Watts, Parrish Ley i wielu innych. Jesteśmy oddani innowacji w przypadku serii Mass Effect, więc rozmyślamy co zrobić, by przygotować najlepsze doświadczenie dla naszych fanów. Chcemy przy okazji zmienić sposób, w jaki pracujemy w BioWare".
"Biorąc pod uwagę ten etap dewelopingu, nie potrzebujemy wsparcia całego studia. Mamy wielu utalentowanych ludzi w BioWare i w ostatnich miesiącach skrzętnie opracowaliśmy system, dzięki któremu część naszych kolegów połączy siły z innymi studiami w Electronic Arts".
Cześć deweloperów niestety została też zwolniona, o czym przeczytać można m.in. na portalu X, LinkedIn oraz w rozlicznych raportach krążących w sieci. Ci, których oddelegowano będą musieli zajmować się czymś innym, co jest zaskakujące, ponieważ EA nie ma w tym momencie na tapecie żadnej innej gry RPG, której twórcy mogliby skorzystać z ekspertyzy i doświadczenia BioWare.
Na koniec wspomnę jeszcze, że Dragon Age: Straż Zasłony nie dotarło do szczególnie imponującej liczby graczy. Z ostatnich doniesień wynika, że tylko 1,5 mln osób zdecydowało się je sprawdzić, co doprowadziło do sporej straty wartości Electronic Arts.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler