Like a Dragon: Pirate Yakuza in Hawaii na nowym gameplayu

W sieci pojawił się nowy gameplay z Like a Dragon: Pirate Yakuza in Hawaii, pokazujący nawiązywanie relacji z członkami załogi, pirackie Koloseum oraz inne ważne aspekty gry.

@ 10.01.2025, 13:46
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps4, xbox one, ps5, xbox x/s

Like a Dragon: Pirate Yakuza in Hawaii na nowym gameplayu

Like a Dragon: Pirate Yakuza in Hawaii to najnowsza odsłona popularnego cyklu. Wcielamy się w niej w Majima Goro, wyruszającego w podróż, w trakcie której będzie poszukiwał skarbu. Spin-off Infinite Wealth to przygodówka akcji, w której oczywiście nie brakuje walki. Zarówno wręcz, jak i morskiej.

Majima korzysta z dwóch stylów walki, Mad Dog oraz Sea Dog. Zależnie od tego, na co się zdecydujemy, korzystamy z innego wyposażenia oraz umiejętności specjalnych. Pomiędzy oboma stylami możemy przełączać się całkowicie dowolnie, wykorzystując wszystko, co mamy na podorędziu.

W Like a Dragon: Pirate Yakuza in Hawaii istotna jest też walka na morzu. Rekrutujemy w tym przypadku nawet 100 członków załogi, a następnie mierzymy się z wrogimi jednostkami. Co ciekawe, nawiązywanie lepszych relacji z członkami załogi podnosi ich statystyki i pozwala nam wykorzystywać coraz skuteczniejsze wyposażenie, w tym nawet miotacze ognia oraz lasery.

Premierę Like a Dragon: Pirate Yakuza in Hawaii zaplanowano na 21 lutego, a grać będziemy na PC, PlayStation oraz Xboksach. Więcej informacji na temat gry będziemy mieć dla Was niebawem.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosBarbarella.   @   14:32, 10.01.2025
Od Yakuzy 0 się odbiłam, głównie za sprawą konsolowego sterowania które sprawiało mi na klawiaturze trochę problemów ale też za bardzo specyficzność że tak to nazwę japońska jakoś mi nie podeszła. Ale tak całkiem tych klimatów nie skreśliłam, być może seria Like A Dragon się różni jakoś od serii matki. Widzę że wygląda lepiej, podobno jest bardziej wyluzowana no i może sterowanie na klawie lepiej zrobione. Kiedyś sprawdzę.
0 kudosmrPack   @   14:45, 10.01.2025
Cytat: Barbarella.
Od Yakuzy 0 się odbiłam, głównie za sprawą konsolowego sterowania które sprawiało mi na klawiaturze trochę problemów ale też za bardzo specyficzność że tak to nazwę japońska jakoś mi nie podeszła. Ale tak całkiem tych klimatów nie skreśliłam, być może seria Like A Dragon się różni jakoś od serii matki. Widzę że wygląda lepiej, podobno jest bardziej wyluzowana no i może sterowanie na klawie lepiej zrobione. Kiedyś sprawdzę.
Seria wywodzi się z konsol i dopiero niedawno została przeniesiona na PC, więc sterowanie pewnie jest dziwne Dumny A ze specyficznością to chyba każda gra z KKW jest taka i dla mnie stanowi idealną stanowi odskocznię od zachodniego stylu gier Niewinny LAD jest turowym jRPG, więc coś jak starsze Final Fantasy i przez to też męczę się tak z nią, bo co się pojawia jakiś boss, to bez dobrze wylevelowanej postaci każda próba kończy się porażką Poirytowany W starszych Yakuzach nie miałem takiego problemu i szło się przez całą grę jak przecinak Pokręcony Widzę, że tutaj chyba znowu można bez ograniczeń naparzać przeciwników, więc na pewno to coś dla mnie Uśmiech
0 kudosBarbarella.   @   17:39, 10.01.2025
Cytat: mrPack
A ze specyficznością to chyba każda gra z KKW jest taka i dla mnie stanowi idealną stanowi odskocznię od zachodniego stylu gier

Tak. I tak generalnie się od tego nie odcinam. Bajkowo-baśniowe czy samurajskie klimaty są dla mnie ...jak to powiedzieć, fajne, podobają mi się. Ale w tej Yakuzie "inność" Japończyków przeszkadzała mi w odbiorze fabuły. Już sam język japoński, jego ekspresyjność są dla mnie takie dziwne. No ale jakby mi się technicznie lepiej grało to nie porzuciłabym Kiryu ( a czy on potrafi się uśmiechać? ) bo fabularnie zapowiadało się ciekawie. Uśmiech

0 kudosmrPack   @   09:57, 13.01.2025
Cytat: Barbarella.
Już sam język japoński, jego ekspresyjność są dla mnie takie dziwne.
No ja to już jestem osłuchany i jak jest możliwość w innych grach, to sobie ustawiam japoński np. w Residentach czy Silent Hillu Dumny

Cytat: Barbarella.
No ale jakby mi się technicznie lepiej grało to nie porzuciłabym Kiryu ( a czy on potrafi się uśmiechać? ) bo fabularnie zapowiadało się ciekawie. Uśmiech
Kiryu to twardziel o gołębim sercu i raczej jest poważnym typem Puszcza oko

Obrazek