Assassin's Creed: Shadows zmieni jeden ważny element, jeśli chodzi o wspinaczkę
Nie po każdej powierzchni w Assassin's Creed: Shadows będziemy mogli się wspinać. Na niektórych będzie to niemożliwe.
Premiera Assassin's Creed: Shadows coraz bliżej, a w związku z tym w sieci pojawiają się kolejne informacje na temat nowego projektu Ubisoftu. Tym razem, za sprawą wpisie na blogu, dowiedzieliśmy się co nieco na temat wspinaczki. Okazuje się, że jeden jej aspekt został zmieniony w porównaniu do odsłon poprzednich.
Asystent reżysera gry, Simon Lemay-Comtois, powiedział niedawno, że Assassin's Creed: Shadows pod wieloma względami bardziej będzie przypominać Mirage z 2023 roku niż części poprzednie. Deweloperom zależało m.in. na stworzeniu rozbudowanego parkouru, dającego graczom większą kontrolę nad tym, co chcą zrobić. Dlatego właśnie Naoe (bohaterka gry) może dostać się w miejsca, do których Yasuke (bohater) nie da rady.
Niektóre powierzchnie na mapach ze względu na powyższe nie pozwolą nam na wspinaczkę. Będziemy musieli szukać odpowiednich "uchwytów", by możliwe było dostanie się na jakąś konkretną górę czy budynek. Ma to stanowić większe wyzwanie, a przy okazji zapewnić graczowi większą dozę satysfakcji. Mirage chwalone było za parkour, więc twórcy Assassin's Creed: Shadows postanowili się na nim wzorować.
Premierę Assassin's Creed: Shadows zaplanowano na 14 lutego, a grać będziemy wówczas na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X|S. Wielkością i długością ma ono przypominać AC Origins, AC Odyssey oraz AC Valhalla.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler