Star Wars: Outlaws - aktualizacja 1.4 wprowadza mnóstwo zmian; może warto wrócić do gry?

W sieci pojawiła się kolejna, prawdopodobnie największa aktualizacja Star Wars: Outlaws. Patch oznaczony numerem 1.4 zmienia wiele elementów gry, przez co m.in. bardziej swobodnie będziemy w stanie podchodzić do misji. Nie będziemy już zmuszani do tego, by bezustannie się skradać.

Jak podkreślają deweloperzy w notce dołączonej do aktualizacji, prawie wszystkie misje zostały zmienione tak, by nie wymuszać na nas skradania się. Jeśli zostaniemy zauważeni, nie będziemy natychmiast widzieć informacji o tym, że zadanie się nie powiodło. Możemy w rezultacie albo się skradać, albo sięgnąć po blaster i walczyć.

Poprawiono też samą walkę, albowiem dodano słabe punkty na ciałach przeciwników. Dodatkowo dłużej będziemy w stanie korzystać z dwuręcznych broni, upuszczonych przez przeciwników, co oznacza więcej dynamicznej akcji oraz destrukcji.

Idąc dalej, twórcy przebudowali algorytmy sztucznej inteligencji oraz wykrywanie gracza. Obrażenia zadawane przez broń oponentów zostały odrobinę zmniejszone, ale w miarę jak będziemy sytuację eskalować, obrażenia będą wzrastać, co powinno utrudnić zabawę i uczynić ją bardziej satysfakcjonującą.

Nie brakuje też poprawek w oprawie wizualnej, albowiem zmieniono mimikę twarzy, poprawiono animacje, dopieszczono scenki przerywnikowe i zmieniono wygląd świateł pojawiających się na ekranie z większych dystansów.

Ogólnie zmian jest mnóstwo, więc najpewniej warto wrócić, jeśli zdecydowaliście się od gry oderwać. Postaramy się niebawem zaktualizować naszą recenzję albo napisać jakiś update na temat tego, czy wprowadzone zmiany sprawiają, że Star Wars: Outlaws jest faktycznie lepszą produkcją.

Star Wars: Outlaws dostępne jest na PC, PS5 oraz XS. Przed zakupem zerknijcie na naszą recenzję i pamiętajcie o wymaganiach sprzętowych wersji PC.