Lost Boys Interactive, studio należące do Emracer Group, ponownie dostknięte zwolnieniami

Embracer Group jakiś czas temu na lewo i prawo przejmowało studia deweloperskie, a po tym, jak spółka straciła inwestora, rozpoczął się proces sprzedawania assetów i redukowania etatów. Jak się właśnie dowiedzieliśmy, w studiu Lost Boys Interactive, pełniącym rolę wsparcia przy takich grach, jak Tiny Tina’s Wonderlands oraz Diablo IV, doszło do kolejnych zwolnień.

Szefostwo Lost Boys Interactive już drugi raz musi zmniejszyć zatrudnienie. Przed pierwszą falą zwolnień pracowało w nim 400 osób, a w tym momencie mówimy o nieco ponad 200 osobach. Nie wiemy na razie, jak duże będą obecne zwolnienia, ale z pracą na pewno znowu pożegna się wielu utalentowanych twórców. Celem jest dostosowanie firmy do panujących na rynku warunków.

"Dziś jest dzień pełen wyzwań dla Lost Boys Interactive, ponieważ stoimy przed trudną decyzją zredukowania naszej kadry", powiedział Shaun Nivens, prezes studia. "Jesteśmy świadomi wpływu tej decyzji na członków naszego teamu, którzy mieli przecież wkład w nasz sukces. Decyzje związane z redukcją zatrudnienia nigdy nie są łatwe, a działania tego typu zawsze podejmujemy po rozważeniu wszystkich innych opcji. Jesteśmy oddani wsparciu ich w każdy możliwy sposób".

Studio podkreśla ponadto, że trwające obecnie prace nie zostaną dotknięte zwolnieniami. Ekipa poszukuje też nowych projektów, które pozwolą jej się dalej rozwijać.