Deadlock to nowa gra od Valve, łączy MOBA z hero shooterem

Firma Valve od dłuższego czasu pracuje nad Deadlock, ale dopiero teraz poznaliśmy konkretniejsze informacje na temat gry. Obecnie trwają jej zamknięte testy, do których zaproszenie dostali wybrani gracze. W ich ramach tytuł cieszy się dużą popularnością, ze średnią 95 tys. aktywnych graczy.

Deadlock ma łączyć gatunek MOBA (DOTA, LOL) z hero shooterami w stylu Overwatch. Gracze mierzą się ze sobą na zwartych mapach, wcielając się w różnorodnych bohaterów. Każdy heros dysponuje własnymi specjalnymi umiejętnościami, które wykorzystuje w walce. Akcję śledzimy z perspektywy trzeciej osoby, czyli zza pleców bohatera.

Samo Valve jest póki co mocno oszczędne reklamowaniu Deadlock. Karta gry na Steam pozostaje tajemniczo pusta, nie pokazano nawet żadnego oficjalnego screena czy nie wspominano niczego na temat daty premiery. Projekt wciąż jest w fazie rozwoju i wiele elementów ukazanych w ramach testów może się jeszcze zmienić. 

Wstępne wrażenia graczy są jednak bardzo pozytywne. Na temat gry wypowiedział się m.in. Michael "shroud" Grzesiek, były profesjonalny zawodnik CS GO, a obecnie streamer. Jak donosi Grzesiek, gra Deadlock ma bardzo duży potencjał i najprawdopodobniej po premierze natychmiastowo zyska olbrzymią popularność. Poniżej dłuższy fragment streamu, na którym shroud gra w Deadlock.