Wydawca Grand Theft Auto VI obawia się negatywnych recenzji

Take-Two Interactive w ostatnim czasie zdecydowało się zwolnić część pracowników, ale nie oznacza to, że spółka jest w kiepskiej formie. Wręcz przeciwnie. Radzi sobie ona bardzo dobrze, a w przyszłym roku opublikuje na rynku prawdopodobnie jedną z najbardziej wyczekiwanych gier w historii: Grand Theft Auto VI. Jej sukces nie jest jednak w 100 procentach pewny. Problemem mogą być bowiem "kampanie negatywnych recenzji" albo "kampanie zniesławiające".

"Ponadto pozyskanie oraz utrzymanie wysokich ocen naszych gier na platformach 3rd party, na których operujemy jest ważne, ponieważ pomagają one graczom odnajdować nasze gry. Jeśli oceny naszych gier spadną lub jeśli zdobędziemy odpowiednio dużo negatywnych recenzji obniżających oceny, nasze gry mogą być trudne do odnalezienia przez graczy", wyjaśnia wydawca we wpisie dla SEC (Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Bezpieczeństwa).

"Dodatkowo możemy być ofiarą kampanii negatywnych recenzji albo kampanii zniesławiającej, które mają za zadanie zepsucie not. W przypadku takiego spadku możemy stracić graczy oraz przychody, stracić pieniądze na marketing oraz reklamę, a także reputację".

Obawy wydawcy nie są oczywiście bezpodstawne. Warto bowiem wspomnieć o fiasku związanym z Grand Theft Auto: The Trilogy - The Definitive Edition. Gra okazała się kiepska, zdobyła bardzo niskie noty, a w rezultacie sprzedała się też w mizernym nakładzie.

Data premiery Grand Theft Auto VI zaplanowana została na jesień 2025 roku. Grać będziemy wówczas na konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X|S.