Ubisoft uśmierca markę Watch Dogs i kasuje potencjalną kontynuację

Nieciekawe wiadomości dla fanów hackowania i serii Watch Dogs, wykreowanej na poprzedniej generacji przez Ubisoft. Z najnowszych doniesień wynika, że postanowiono markę uśmiercić.

Tak twierdzi insider dobrze zorientowany w sprawach Ubisoftu, niejaki j0nathan. W jego opinii seria Watch Dogs jest „martwa i pogrzebana”. Zapytany o jej przyszłość i o to, czy trwają prace nad nową odsłoną zasugerował, że cykl został odłożony na półkę. Podobno po komercyjnej porażce Watch Dogs: Legion, Ubisoft anulował szereg wcześniej zaplanowanych projektów, w tym „dość oryginalną” grę typu Battle Royale.

Jeżeli doniesienia okażą się prawdą, Watch Dogs zniknie i raczej nie powróci w najbliższym czasie. Pierwsza część była bardzo ciekawym, wyjątkowym doświadczeniem, które stworzyło hype na poprzednią generację. Ale już druga odsłona mocno odeszła od mrocznego klimatu political fiction, a weszła w bardziej kolorową, "ziomalską", atmosferę. Nieszczęsny Legion, bez głównego bohatera, totalnie zepsuł wizerunek serii i nie spodobał się graczom.

Jak oceniacie cykl po tych wszystkich latach? Dość krótko jest na rynku w porównaniu z innymi grami, ale na pewno zapisał się na kartach gamingowej historii.