Szefostwo studia Firesprite oskarżone o tworzenie toksycznych warunków pracy

Sony zmieniło praktycznie wszystkich dowodzących, a wówczas pojawiły się problemy.

@ 05.03.2024, 11:28
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps5, xbox x/s

Szefostwo studia Firesprite oskarżone o tworzenie toksycznych warunków pracy

Przejmowanie studiów deweloperskich nie jest w naszej branży niczym wyjątkowym. Niczym niezwykłym nie są też zmiany w takich przejmowanych firmach. Nowe szefostwo, niezależnie od branży, zawsze uważa, że wprowadzone przez nią roszady przyniosą korzyści w czymś, co bez tychże roszad działało do tej pory dobrze. Dlaczego? O tym pasowałoby napisać osobny artykuł, a tymczasem wracamy do Firesprite, będącego idealnym przykładem tego, że lepsze jest wrogiem dobrego.

PlayStation przeprowadziło ostatnio redukcję etatów, w wyniku której z pracą pożegnało się około 900 osób. Wśród dotkniętych firm była Firesprite, w której trwały prace nad grą-usługą w uniwersum Twisted Metal. Projekt został skasowany, a część deweloperów zwolniono. Żeby były ciekawiej, wypłynęły informacje na temat tego, że od 2021 roku, czyli od momentu przejęcia Firesprite przez Sony, w studiu sytuacja zmieniła się na gorsze.

Z raportu przygotowanego przez redakcję portalu Eurogamera wynika, że Firesprite od przejęcia regularnie traciło najlepszych i najbardziej doświadczonych deweloperów. Tylko w ciągu minionego roku ze studia odeszli wszyscy - prócz jednego - założyciele. Sony na ich miejsce wprowadziło własnych ludzi z XDev, a rozmówcy wspomnianego portalu twierdzą, że to był "klasyczny przypadek nepotyzmu".

W kolejnych akapitach czytamy, że nowe szefostwo Firesprite to typowi "prześladowcy" i "tyrani", traktujący "ludzi, jak fabrykę". Część deweloperów stwierdziła, że zarządzający totalnie nie ogarniają tematu gier, a w centrum ich zainteresowania są wyłącznie pieniądze. Wszystkie wprowadzone przez Sony zmiany zmieniły kulturę pracy w studiu, w stosunku do tej, jaka panowała przed przejęciem.

"Sony popełniło najgorszy z możliwych błędów, kupując studio i zmieniając je na tyle, że wpadło w spiralę śmierci i nie było w stanie ukończyć żadnego z projektów, nad którym pracowało", powiedział anonimowy deweloper.

Na tym jednak problemy w Firesprite się nie kończą. Pojawiają się bowiem oskarżenia o seksualną dyskryminację, prześladowanie, crunch i tak dalej. Sony przeprowadziło podobno dochodzenie związane z tymi oskarżeniami, ale finalnie uznano, że wszystkie były wynikiem nieporozumień.

Co z tego finalnie wyjdzie? Tego oczywiście nie wiemy. Prawdopodobnie sprawa zostanie zamieciona pod dywan, a studio wcześniej czy później zostanie zamknięte lub wcielone w inną, większą ekipę.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosBarbarella.   @   12:13, 05.03.2024
Na pewno pralnię brudnych pieniędzy dla Yakuzy z tego zrobili. Zadziorny A wyprany pieniądz nie śmierdzi, nawet Sony'emu. Pokręcony