Twórcy The Day Before obwiniają kampanię nienawiści za porażkę gry

Jeśli czekaliście na premierę The Day Before, to pod koniec minionego roku wreszcie się doczekaliście. Niestety debiut nie należał - delikatnie mówiąc - do udanych. Ekipa Fntastic najpierw zdecydowała się go udostępnić we wczesnym dostępie, a po kilku dniach usunąć. Poinformowano przy okazji o tym, że firma zostanie zamknięta.

Teraz w sieci pojawiło się zaskakujące oświadczenie deweloperów, zrzucających winę za porażkę The Day Before na kampanię nienawiści oraz negatywne nastawienie graczy. W ich opinii projekt wcale nie był taki zły, a część graczy dobrze się przy nim bawiła. Wielu branżowych blogerów postanowiło jednak zarobić na tym, co się działo, jeszcze bardziej promując negatywne opinie.

"Spójrzcie na neutralny gameplay przygotowany przez Dr. Disrespect w dniu premiery. Pomimo wstępnych niedociągnięć oraz problemów z serwerami, gra mu się podobała, a my ją poprawiliśmy i w rezultacie recenzje także uległy poprawie w trakcie weekendu. Kampania nienawiści przyniosła jednak znaczące szkody", czytamy w oświadczeniu.

Nie wyjaśniono natomiast nigdzie dlaczego deweloper zdecydował się na drastyczny krok usunięcia gry ze Steam. Często mamy do czynienia z premierami, które nie idą po myśli twórców (Cyberpunk 2077, Diablo III, Fallout 76), a Ci decydują się po prostu na łatanie niedociągnięć i dalsze rozwijanie swoich projektów.

"Przy okazji, po tym jak skończyliśmy ze sprzedażą wielu ludzi do nas pisało, że blogerzy ich zwiedli, a gra im się w rzeczywistości podobała, pytając o dostęp. Słyszeliśmy, że tworzone są petycje dotyczące tego, byśmy kontynuowali rozwój projektu, a na czarnym rynku cena gry przekroczyła $200. Niektórzy zaczęli nawet robić własne mody", czytamy dalej.

Fntastic wyjaśniło następnie, że mimo oficjalnego oświadczenia o tym, że studio zostanie zamknięte, nie zakończyło ono działalności. "Zachęcamy Was do subskrybowania naszych mediów społecznościowych, byście wiedzieli, co przygotowujemy". Niestety nie mamy pojęcia co to może być, ale bądźcie pewni, że sytuację będziemy obserwować bacznie.