Sony nie przejmie CD Projekt RED - rodzime studio zaprzecza

Polski developer dementuje plotki o rzekomym przejęciu przez Sony.

@ 29.05.2023, 17:42
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc, ps5, xbox x/s

Sony nie przejmie CD Projekt RED - rodzime studio zaprzecza

Wczoraj w sieci pojawiła się plotka dotycząca rzekomo trwających rozmów o przejęciu polskiego studia CD Projekt RED przez firmę Sony, właściciela marki PlayStation. Pochodziła ona od niejakiej Liz, informatorki która kilka razy dostarczała plotki w sprawie Destiny 2, które z czasem zyskiwały na wiarygodności.

Zdaje się jednak, że tym razem Liz po prostu tę plotkę zmyśliła, bo przedstawiciele studia CD Projekt RED dziś oficjalnie zaprzeczyli opisywanym informacjom. 

"Nie prowadzimy rozmów z Sony." - skomentowała sprawę Ola Sondej, specjalistka od PR w firmie. Jej słowa potwierdził też Radosław Grabowski, Global PR Director w CD Projekt RED.

Temat można więc uznać oficjalnie za zamknięty, a wspomniana Liz nie będzie już raczej dla nikogo wiarygodnym źródłem - no chyba, że w kwestii samej marki Destiny.

Co ciekawe, Liz w tym samym wpisie informowała też, że trwają prace nad Days Gone 2. Ponownie trudno doszukiwać się jednak w tej plotce ziarna prawdy, tym bardziej, że ostatnio sam producent Days Gone informował, że jest wściekły na Sony za brak możliwości przygotowania tej gry.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosBarbarella.   @   20:58, 29.05.2023
Szkoda. W nowym Wiedźminie shogun Geralt-san biegałby z samurajskimi mieczami.
0 kudosmrPack   @   09:55, 30.05.2023
Cytat: Barbarella.
Szkoda. W nowym Wiedźminie shogun Geralt-san biegałby z samurajskimi mieczami.
Swego czasu pojawiły się w takim stylu figurki ( Geralt ,Ciri , Jen ) i manga (Wiedźmin - Ronin ) Puszcza oko
Kiedyś chodziły słuchy, że Microsoft chciał kupić CDPR i też okazały się nieprawdziwe Niewinny
0 kudosBarbarella.   @   10:29, 30.05.2023
Cytat: mrPack
Kiedyś chodziły słuchy, że Microsoft chciał kupić CDPR i też okazały się nieprawdziwe

A może część prawdy w tym była tylko Redsi pokazali Micro i Sony'emu fucka. Szczęśliwy Zadziorny
2 kudosMaterdea   @   15:39, 30.05.2023
Ode mnie mały disclaimer: informacje dotyczące zakupów podmiotów gospodarczych (a zwłaszcza takich notowanych na giełdzie) nie będą znane wcześniej niż dzień, dwa. I to nie od "leakerów", którzy zajawiają nowe wydarzenia w Destiny, a najpewniej od dziennikarzy takich redakcji jak Bloomberg, NY Times czy Washington Post. Bo takie interesy robią w korporacjach goście od biznesu, a nie od gierek. Poza tym informowanie o takich ruchach publicznie, zanim udziałowcy dostaną memo, jest - o ile mi wiadomo, a ekonomię miałem tylko na jednym semestrze - chyba nawet nie do końca legalne.

Wiadomość jak to wiadomość - elektryzująca, pobudzająca wyobraźnię, dająca pole do dyskusji i wymiany poglądów. Ale traktujcie je z przymrużeniem oka. Puszcza oko
0 kudosLucas-AT   @   23:02, 30.05.2023
Cytat: Barbarella.
Szkoda. W nowym Wiedźminie shogun Geralt-san biegałby z samurajskimi mieczami.

Raczej wtedy Geralt byłby jeszcze bardziej zachodni, bo studia Sony mieszczą się głównie poza granicami Japonii, a nawet sam szef dywizji PlayStation jest Brytyjczykiem. Ze wszystkich growych studiów Sony chyba tylko dwa są z Japonii - Polyphony Digital od Gran Turismo i Team Asobi od Astro’s Playroom.
0 kudosBarbarella.   @   23:07, 30.05.2023
Cytat: Lucas-AT
Raczej wtedy Geralt byłby jeszcze bardziej amerykański, bo studia Sony mieszczą się głównie poza granicami Japonii, a nawet sam szef dywizji PlayStation jest Brytyjczykiem. Ze wszystkich growych studiów Sony chyba tylko dwa są z Japonii - Polyphony Digital i Team Asobi.

To mi trochę poprawiasz humor. Sony ostatnio mnie irytuje swoją wojenką o Acti a przecież mam do Japończyków sporo szacunku. Miło mi słyszeć że to nie oni mnie irytują tylko Jankesi i angielski prezes. Szczęśliwy No ale szkoda że Sony tak się dało opanować. Smutny
1 kudosshuwar   @   07:28, 02.06.2023
Cytat: Materdea
Poza tym informowanie o takich ruchach publicznie, zanim udziałowcy dostaną memo, jest - o ile mi wiadomo, a ekonomię miałem tylko na jednym semestrze - chyba nawet nie do końca legalne.

Tak dokładnie jest.
Jeśli ktoś z zarządu przypadkowo wysypie się, to może czekać go sprawa sądowa. Spółki giełdowe mają obowiązek, wynikający z Kodeku Spółek Handlowych, wcześniej opublikować takie info, nie w prasie, nie na YT, Twiterze, czy nawet chlapnąć znajomemu, a w specjalnych raportach ESPI (o takim), tak by spekulanci nie mogli zawczasu zrobić wałka na akcjach (kupując w dołku, sprzedając gdy info pójdzie w świat i kurs wystrzeli) - to grozi więzieniem.
Dodaj Odpowiedź