Twórcy Days Gone nie mogą się doczekać, aż pokażą nam co przygotowali

Studio Bend potwierdziło jakiś czas temu, że opracowuje grę sieciową, wykorzystującą rozwiązania z Days Gone. Ich nowy projekt prawdopodobnie poznamy w przyszłym tygodniu.

@ 18.05.2023, 16:44
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps4, ps5

Twórcy Days Gone nie mogą się doczekać, aż pokażą nam co przygotowali

Days Gone było całkiem udaną grą akcji, opracowaną przez studio Bend. Niedługo po premierze przedsięwzięcie ujawniono, że nie sprzedaje się ono niestety najlepiej, a w efekcie Sony postanowiło marki dalej nie rozwijać. Studio Bend zajęło się natomiast całkiem nowym projektem, w którym wykorzystane miały być systemy, jakie opracowano na potrzeby Days Gone.

Mimo że wciąż nie wiemy co przygotowuje Bend Studio, twórcy opublikowali na Twitterze niedługą notkę, z której dowiadujemy się, że nie mogą się doczekać, aż pokażą nam nad czym pracują. Jako że w przyszłym tygodniu odbędzie się PlayStation Showcase, jest spora szansa na to, że w trakcie transmisji będziemy mogli obejrzeć nowe przedsięwzięcie ekipy.

Co wiemy o nowej grze? Będzie ona nastawiona na rozgrywki sieciowe, a podczas jej opracowywania zastosowano rozwiązania definiujące i zarządzające otwartym światem, które przygotowano z myślą o Days Gone. Może to być zatem jakiś shooter w otwartym świecie. Może być przedstawiciel gatunku Battle Royale. Może to być jakaś sieciówka nastawiona na survival. Możliwości jest dużo, więc czekamy na oficjalne wieści.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   19:06, 18.05.2023
Ja ciągle wierzę, że Days Gone 2 kiedyś wyjdzie.
0 kudosthiefi   @   14:59, 19.05.2023
Days Gone było super z dwóch powodów:

-Gra była pozbawiona grindu i każde poboczne zadanie miało własną fabułę, było wyjątkowe i uzupełniało całość.

-Gra była dojrzała fabularnie, Dla dorosłych, bez kiczu, kolorków i bzdet.

Poza tym zagrała walka, jazda motorem początkowo irytowała (za szybko kończące się paliwo) ale motywowało to do rozbudowy motocykla. Pod koniec nie było już problemów z maszyną.

Gra kończyła się dosłownie zapowiedzeniem dwójki, a tej nie ma. Takie głupie zarządzanie jest w Sony.